Świat"Irańskie rakiety nie dolecą do Polski nawet z wiatrem"

"Irańskie rakiety nie dolecą do Polski nawet z wiatrem"

Polska zgodziła się na przyjęcie na swoim terytorium elementów nowego amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej - komentuje wizytę wiceprezydenta USA Joe Bidena w Warszawie rosyjska prasa. "Rossijskaja Gazieta" zastanawia się jednak, po co Polsce nowa tarcza? Jak pisze dziennik, irańskie rakiety nie dolecą do Polski "nawet jeśli nad Morzem Czarnym złapią silny sprzyjający wiatr".

"Irańskie rakiety nie dolecą do Polski nawet z wiatrem"
Źródło zdjęć: © AFP | Janek Skarzyński

23.10.2009 | aktual.: 23.10.2009 12:32

"Analitycy zwracają uwagę, że amerykański gość dość łatwo uzyskał od polskiego premiera Donalda Tuska i prezydenta Lecha Kaczyńskiego obietnice przyjęcia elementów nowego systemu obrony przeciwrakietowej USA" - pisze moskiewski dziennik.

"Niezawisimaja Gazieta" podaje, że rakiety SM-3 "Standard", przeznaczone do zwalczania wrogich rakiet średniego i krótszego zasięgu, mogą pojawić się w Polsce w 2018 roku.

"W wypadku ratyfikacji przez polski parlament stosownych porozumień z USA rakiety zostaną zainstalowane w tej samej bazie w Redzikowie, na północy Polski, która zgodnie z planami byłego prezydenta George'a W. Busha miała przyjąć 10 amerykańskich antyrakiet GBI odpalanych z silosów" - przekazuje dziennik.

Spokojna reakcja Rosji

"Niezawisimaja Gazieta" odnotowuje także wypowiedź byłego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce Victora Ashe'a, który zauważył, że dla Polski znaczenie ma nie typ tarczy antyrakietowej USA, lecz fakt, iż razem z nią na polskiej ziemi pojawią się amerykańscy wojskowi.

Dziennik cytuje również byłego szefa Sztabu Głównego Rosyjskich Strategicznych Wojsk Rakietowych, generała Wiktora Jesina, którego zdaniem reakcja Moskwy na plany ulokowania w Polsce rakiet SM-3 powinna być spokojna. Jesin zaznaczył, że rakiety te pod względem charakterystyk ustępują rakietom GBI. Te ostatnie - wyjaśnił - zagrażały międzykontynentalnym rakietom balistycznym Rosji.

Prasa chwali Obamę

Rozmowy Bidena z polskimi przywódcami komentuje też rządowa "Rossijskaja Gazieta", w której ocenie prezydent Barack Obama zrozumiał, iż z silosami rakietowymi w Polsce administracja George'a W. Busha "wyraźnie przegięła". "W imię poprawy relacji z Rosją z tej wyjątkowo wybuchowej koncepcji trzeba było zrezygnować" - podkreśla dziennik.

"Rossijskaja Gazieta" informuje, że w polskiej stolicy amerykańska osobistość nr 2 obwieściła o "znaczącym przełomie" i dodała, iż nie zna "żadnego nierozwiązywalnego problemu", mogącego przeszkodzić budowie systemu obrony przeciwrakietowej.

Po co Polsce SM-3?

Dziennik zauważa, że choć nie ma już mowy o budowie rakietowych silosów w bezpośrednim sąsiedztwie Rosji, to jednak nasuwa się pytanie, po co Polsce potrzebne są amerykańskie SM-3?

"Pentagon niezmiennie utrzymuje, że jest to część ogólnoeuropejskiej obrony przed potencjalnym irańskim zagrożeniem rakietowym" - pisze "Rossijskaja Gazieta", po czym wskazuje, że rakiety średniego i krótkiego zasięgu z Iranu do Polski nie dolecą. "Nawet jeśli nad Morzem Czarnym złapią silny sprzyjający wiatr" - dodaje rządowy dziennik.

Zobacz także
Komentarze (0)