Iran zamyka drzwi przed inspektorami MAEA
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) uchwaliła rezolucję, krytykującą Iran za zatajenie przed Agencją ważnych informacji dotyczących programu nuklearnego. Teheran zareagował zawieszeniem na czas nieokreślony inspekcji MAEA w swych obiektach nuklearnych.
13.03.2004 | aktual.: 13.03.2004 19:29
W piątek Teheran informował o odłożeniu na kilka tygodni przyjazdu inspektorów MAEA, twierdząc, że powodem są rozpoczynające się 20 marca obchody irańskiego Nowego Roku.
W sobotę przedstawiciel irańskiego MSZ Amir Zamananinia, przewodniczący delegacji Iranu na rozmowy z MAEA przyznał, że powodem było także niezadowolenie z treści "złej rezolucji", narzuconej przez "jeden kraj", czyli Stany Zjednoczone.
Nieco później, w Teheranie, główny negocjator irański w sprawach nuklearnych Hasan Rowhani potwierdził na konferencji prasowej, że Iran uważa, iż rezolucja jest "nie fair" i oświadczył: "Do Iranu mieli dziś przybyć inspektorzy MAEA. Nie pozwolimy im przyjechać, dopóki Iran nie wyznaczy nowego terminu ich wizyty. Jest to protest Iranu w reakcji na uchwalenie tej rezolucji".
Rowhani, zapytany przez dziennikarzy, czy zawieszenie inspekcji jest bezterminowe, odpowiedział, że tak.
Porozumienie, które Iran podpisał w zeszłym roku z MAEA, daje inspektorom Agencji prawo do prowadzenia inspekcji w dowolnym terminie i bez uprzedzenia.
Rowhani, który stoi na czele Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, dał jasno do zrozumienia, że Teheran widzi to obecnie inaczej. Zapytany, kiedy inspektorzy MAEA będą mogli przybyć, odpowiedział: "To może być mniej niż sześć tygodni, a może więcej niż sześć tygodni. Nie wyznaczyliśmy terminu".
Zarazem Rowhani podkreślił, że "Iran nie zawiesił swych stosunków z MAEA". Oświadczył jednak, że w rezolucji nie znalazła "właściwego odzwierciedlenia" dobra współpraca Iranu z MAEA i że nie wzięto pod uwagę opinii krajów niezaangażowanych, a także Chin i Rosji.
W Wiedniu dyrektor generalny MAEA Mohamed ElBaradei wyraził przekonanie, że Teheran "w ciągu najbliższych kilku dni" zrewiduje swe decyzje w sprawie inspekcji.
Stany Zjednoczone uznały ogłoszone w piątek odłożenie inspekcji za "bardzo niepokojące". W sobotę ambasador USA przy MAEA Kenneth Brill oświadczył, że Iran "kontynuuje politykę wypierania się, matactw i gry na zwłokę".
W przyjętej w sobotę rezolucji wstrzymano się od zgłoszenia sprawy Teheranu Radzie Bezpieczeństwa ONZ. MAEA znalazła też dla Iranu słowa pochwały za większą otwartość w sprawach nuklearnych.
Sobotnie posiedzenie rady Gubernatorów MAEA odbywało się przy drzwiach zamkniętych; przedstawiciel Agencji, który uczestniczył w obradach, powiedział dziennikarzom, że 35-osobowa Rada przyjęła rezolucję bez głosowania.