Iran: zamieszki w czasie egzekucji mordercy
Irańska policja użyła gazów łzawiących, by rozproszyć tłum protestujący przeciwko egzekucji mordercy w południowo-wschodniej części kraju - pisze w czwartek dziennik Nowruz.
16.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Do protestów doszło po tym, jak rodzina ofiary odmówiła wybaczenia sprawcy mordu i uratowania go tym samym od egzekucji. Islamskie prawo przewiduje taką możliwość. Wówczas karę śmierci zamienia się na wieloletnie więzienie.
Powieszony w obecności 2 tys. osób Vali Hezarasb został uznany za winnego morderstwa na Behruzie Wahabianie. Zabójcę stracono w tym samym miejscu, gdzie dokonał zbrodni.
Grupa przyjaciół i krewnych skazanego obrzuciła policjantów kamieniami, gdy okazało się, że ich prośba skierowana do rodziny ofiary została odrzucona. Policja użyła gazów łzawiących, by opanować sytuację - napisała gazeta. (aso)