Iran: stanowczo odpowiemy na kroki Izraela
Iran zapowiedział, że "z całą stanowczością" zareaguje na jakikolwiek krok Izraela wymierzony przeciwko irańskiemu programowi nuklearnemu.
23.09.2004 | aktual.: 23.09.2004 09:30
Oświadczenie to wydano dwa dni po zapowiedzi, że Stany Zjednoczone sprzedadzą Izraelowi bomby lotnicze wartości 139 milionów USD, w tym 500 tzw. rozwalaczy bunkrów (bunker busters) - wyspecjalizowanych bomb, zdolnych zniszczyć podziemne obiekty, np. nuklearne. Część obserwatorów natychmiast wymieniła irańskie instalacje jako potencjalny cel ataku Izraela.
W 1981 roku Izrael zbombardował iracki reaktor atomowy, zanim zdążył on na dobre zacząć działać. W środę Izrael powiedział, że Iran nigdy sam dobrowolnie nie wyrzeknie się zbrojeń nuklearnych i wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do położenia kresu temu koszmarowi.
Jednak minister spraw zagranicznych Silwan Szalom odmówił jasnej odpowiedzi na pytanie, czy Izrael uderzy na Iran, jeśli ten nie zrezygnuje z ambicji nuklearnych. Oni tylko starają się zyskać na czasie. Usiłują ukryć prawdziwą istotę swojego programu - powiedział.
Tymczasem szef irańskiej dyplomacji Kamal Charrazi poproszony o skomentowanie planów izraelskich zakupów powiedział: Izrael zawsze był zagrożeniem, nie tylko dla Iranu, ale dla wszystkich krajów.
Zdaniem ministra, konflikt bliskowschodni toczy się wokół problemu Izraela, któremu wolno wyprodukować tyle bomb nuklearnych i innej broni masowego rażenia, ile zechce.
Jednak bądźcie pewni - każda akcja Izraela spotka się z naszą reakcją, najsurowszą, jaka będzie możliwa - dodał.