Iran grozi odwetem w razie ataku na Syrię
Prezydent Iranu Mahmud
Ahmadineżad oświadczył, że ewentualne
uderzenie Syrii przez Izrael pociągnie za sobą "ostrą odpowiedź".
14.07.2006 | aktual.: 14.07.2006 03:52
Ahmadineżad powiedział, że atak Izraela na Syrię będzie odczytany jako agresja skierowana przeciwko całemu światu islamskiemu.
O ostrzeżeniu, które padło podczas telefonicznej rozmowy z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem, poinformowały irańskie media. Ahmadineżad określił Izrael jako "syjonistyczny reżim" i zagroził "ostrą odpowiedzią", jeśli ten "reżim wykona kolejny głupi ruch i zaatakuje Syrię".
Izrael zarzucił Iranowi i Syrii, że są odpowiedzialne za eskalację przemocy na południu Libanu. Rzecznik izraelskiego MSZ Gideon Meir powiedział, że "Hezbollah nie mógłby działać w Libanie bez jawnego poparcia Syrii".
W środę rano szyicki Hezbollah zaatakował izraelskich żołnierzy na pograniczu izraelsko-libańskim. Ośmiu z nich zginęło, a dwóch zostało uprowadzonych.
Irański prezydent wywołał jesienią zeszłego roku międzynarodowy skandal i oburzenie, uznając, że Izrael powinien zostać starty z mapy, a holocaust jest "mitem".