Iran chce "rozwiązania problemów z Ameryką"

Deklarację taką złożył w Teheranie sekretarz generalny Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Iranu, Hasan Rohani. Nie dążymy do napięcia w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi. Chcemy rozwiązania problemów z Ameryką - to Amerykanie nie życzą sobie takiego rozwiązania - oświadczył Rohani w wywiadzie udzielonym irańskiej telewizji.

Rohani zaznaczył, że irańska technologia jądrowa pozostaje w rękach naukowców i techników w ośrodkach, rozrzuconych po całym kraju. Każdy z tych ośrodków posiada te same możliwości techniczne. Stąd też - powiedział - Ameryka nie będzie w stanie zniszczyć irańskich instalacji jądrowych przez uderzenie wojskowe.

Podobną deklarację złożył też przebywający obecnie w Malezji szef dyplomacji irańskiej Kamal Charrazi zaznaczając, że irański program atomowy służy wyłącznie celom pokojowym.

We wtorek w Genewie mają zostać wznowione - na cztery dni - rozmowy delegacji Iranu i Unii Europejskiej (reprezentowanej przez Francję, W.Brytanię i Niemcy), poświęcone m.in. sprawie irańskiego programu atomowego. Unia Europejska prowadzi negocjacje z Iranem w tej kwestii od listopada zeszłego roku. Iran zobowiązał się wówczas do "czasowego" wstrzymania procesów wzbogacania uranu w swych instalacjach atomowych.

Na początku lutego Iran zgodził się ponownie udostępnić ekspertom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) swój obiekt wojskowy, wobec którego USA żywią podejrzenia, że mogą tam być prowadzone badania nad bronią nuklearną .

Zgodnie z porozumieniem z MAEA i Unią Europejską, Iran od 22 listopada 2004 roku miał wstrzymać prace nad wzbogacaniem uranu, by uniknąć wniesienia sprawy jego programu atomowego na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ i w konsekwencji - sankcji ekonomicznych, których nałożenia na Iran domagają się od dłuższego czasu Stany Zjednoczone.