Irakowi pomożemy tylko przez 2 lata
Stany Zjednoczone przewidują
udzielanie pomocy Irakowi przez rok - dwa. Oznacza to, że pomoc ta
będzie trwała dziesięciokrotnie krócej niż pomoc dla Afganistanu.
22.04.2003 | aktual.: 22.04.2003 10:16
"W Afganistanie pozostaniemy zapewne 10 czy 20 lat" - powiedział Andrew Natsios z amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego, który nadzoruje wydatkowanie tegorocznej pomocy dla Iraku, zaplanowanej na około 2,5 mld dolarów. "W Iraku będziemy przypuszczalnie około roku - dwóch" - dodał.
"Musimy tylko zapoczątkować proces, a potem Irakijczycy będą mogli wykorzystać już własne wpływy z ropy naftowej dla odbudowy reszty kraju. Jest to potencjalnie kraj bardzo bogaty" - ocenił na konferencji prasowej w Waszyngtonie.
Natsios uważa, że wpływy Iraku z ropy naftowej sięgną w najbliższych latach 18-20 mld dolarów. Początkowe 2,5 mld dolarów w postaci pomocy amerykańskiej na cele humanitarne i odbudowę mają mieć jedynie charakter finansowego pomostu do czasu przejęcia władzy przez demokratycznie wybrany rząd iracki.
Irak - jego zdaniem - jest potencjalnie krajem średnio rozwiniętym, a nie krajem Trzeciego Świata.
Natsios podkreślił, że Stany Zjednoczone spodziewają się współudziału takich krajów m.in. jak Turcja, Arabia Saudyjska, kraje Zatoki Perskiej, Japonia i Niemcy w pomocy dla Iraku. Dotychczasowe zgłoszenia finansowe opiewają na łączną kwotę 1,3 mld dolarów - podał.