Irak: Zarkawi wzywa do walki z szyitami
W nagraniu umieszczonym w Internecie przywódca irackiego skrzydła Al-Kaidy
Abu Musab Zarkawi zwrócił się do arabskich sunnitów, aby
kontynuowali bratobójczą walkę i odrzucili możliwość pojednania z
niewiernymi szyitami.
02.06.2006 04:00
Jordański terrorysta oświadczył w nim m.in., że apele irackich władz o jedność narodową w istocie są bronią, która ma zmusić sunnitów do poddania się. Domniemany Zarkawi nazwał duchowego przywódcę irackich szyitów ajatollaha Alego Sistaniego przywódcą zdrady i bezbożności i zasugerował, że za lutowym wybuchem w szyickim Złotym Meczecie w Samarze stoją sami szyici, którzy chcieli wywołać wojnę domową, a winą obciążyć sunnitów.
Arabscy sunnici byli uprzywilejowani za Saddama Husajna, a teraz nie mogą pogodzić się z przejęciem przez większość szyicką dominującej pozycji w nowych władzach kraju. W filmie umieszczonym w kwietniu na stronie internetowej Jordańczyk nazwał iracki rząd, na którego czele stoi szyicki polityk Nuri al-Maliki, amerykańską marionetką i "zatrutym sztyletem" w sercu świata muzułmańskiego.
Dostępne od czwartku nagranie dźwiękowe składa się z trzech części i trwa łącznie cztery godziny. Jego autentyczność nie została dotąd potwierdzona.