Irak protestuje przeciwko "aktom terroru i agresji"
Bagdad zaprotestował przeciwko - jak to określił - "aktom terroru i agresji" uprawianym przez amerykańskie i australijskie oddziały wobec irackich statków cywilnych w Zatoce Perskiej.
Międzynarodowe siły pod wodzą marynarki amerykańskiej patrolują Zatokę, by zapobiec szmuglowaniu do Iraku towarów objętych embargiem ONZ.
Iracki minister spraw zagranicznych Nadżi Sabri w liście do sekretarza generalnego ONZ Kofi Annana zaapelował o wstrzymanie - jak napisał - aktów przemocy praktykowanych przez Stany Zjednoczone i inne kraje przeciwko irackim statkom przewożącym cywilne towary na irackich wodach terytorialnych i poza nimi.
Jego zdaniem obecność australijskiej floty i jej wsparcie dla floty amerykańskiej w atakach na statki irackie w Zatoce stanowi akt agresji, który zagraża nawigacji. Według ministra, takie działania łamią postanowienia Karty Narodów Zjednoczonych i międzynarodowego prawa dotyczącego bezpieczeństwa morskiego.
W liście do Annana, Sabri przytacza przykład takiego postępowania: 18 września australijska fregata przypuściła zbrojny atak na iracki prom al Fida, 5 kilometrów od portu Amaya na irackich wodach terytorialnych. Fregata wiozła zboże do Basry, kiedy wtargnęli na nią uzbrojeni ludzie, którzy aresztowali załogę i przeszukali statek - napisał iracki minister spraw zagranicznych. (mag)