Irak liczy na antyamerykański front
Irak oczekuje pomocy wszystkich Arabów w obliczu przygotowywanego przez Stany Zjednoczone ataku, który może zagrozić całemu regionowi. Tej treści oświadczenie w programie katarskiej telewizji al-Dżazira złożył iracki minister handlu, Mohammed Mehdi Saleh.
"Mamy nadzieję, że wszyscy arabscy bracia staną przy irackim narodzie, by bronić wolności, niepodległości i integralności terytorialnej Iraku, zagrożonych przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i przez państwo syjonistyczne" - powiedział Saleh. Minister nie odniósł się do zarzutów czołowych amerykańskich polityków, według których w swym raporcie dotyczącym broni masowego rażenia Irak pogwałcił rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ, nie dostarczając wyczerpujących informacji.
Saleh oskarżył Waszyngton i jego sojuszników o próbę zmiany mapy Bliskiego Wschodu. "Oni chcą podzielić naród arabski zaczynając od Iraku" - powiedział minister.(ck)