ŚwiatIrak: amerykańska akcja przeciwko gangom w Chalisie

Irak: amerykańska akcja przeciwko gangom w Chalisie

Około 3 tys. amerykańskich żołnierzy, wspieranych przez śmigłowce oraz czołgi i wozy bojowe Bradley, przystąpiło we wtorek do operacji, której celem jest likwidacja groźnego gangu, działającego pod Bagdadem w rejonie miasta Chalis.

Agencja Associated Press poinformowała, że głównym zadaniem żołnierzy ma być schwytanie przywódcy gangu, Latifa Hameda al- Kubajszata, oskarżanego o dokonanie serii ataków na wojska amerykańskie, a także o zabójstwa, grabieże, gwałty i terroryzowanie irackiej ludności cywilnej.

Jak poinformowała mjr Josslyn Aberle z 4. Dywizji Piechoty USA, w wyniku amerykańskich rajdów aresztowano we wtorek przed południem 24 osoby, podejrzane o dokonywanie ataków na siły koalicji.

"Dokonujemy uderzeń chirurgicznych na odleglejsze obszary, gdzie nasza obecność wojskowa nie była bardzo znaczna lub trwała" - podkreśliła Aberle. Operacja - jak dodała - potrwa kilka dni.

Płk David Hogg powiedział, że w ostatnich dniach schwytano pod Chalisem 24 członków gangu Latifa; jemu samego jednakże udało się zbiec. Grupa Latifa - dodał Hogg - została uznana przez Amerykanów za ugrupowanie terrorystyczne, jakkolwiek wydaje się, że główną formą działania gangu jest rozbój.

Gang przyznał się jednak do podłożenia - 10 sierpnia - bomby na posterunku policji w Bakubie. W wybuchu zginął wówczas szkolący irackich policjantów amerykański żandarm. Latif ma także trudnić się nielegalną sprzedażą broni i być winny co najmniej jednego zabójstwa - kobiety, którą oskarżył o przekazywanie informacji Amerykanom.

Latif za rządów Saddama Husajna skazany został na dożywocie - zwolniono go jednak na mocy amnestii, ogłoszonej przez Saddama w październiku zeszłego roku, gdy interwencja w Iraku wydawała się już przesądzona.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)