Iracka konstytucja pod znakiem zapytania
Przedstawiciele głównych ugrupowań irackich
zebrali się, aby podjąć ostatnią próbę przełamania
impasu w rozmowach o nowej konstytucji kilkanaście godzin przed
upływem terminu przyjęcia jej projektu przez parlament.
22.08.2005 | aktual.: 22.08.2005 10:26
Początkowy termin, ustalony na 15 sierpnia, przesunięto tydzień temu do północy z 22 na 23 sierpnia, bo negocjatorzy nie zdążyli osiągnąć kompromisu w sprawie roli islamu, federalnego modelu państwa i podziału dochodów z ropy naftowej między rządem centralnym i regionami.
Reprezentanci trzech głównych społeczności irackich: szyitów, arabskich sunnitów i Kurdów zasiedli do rozmów w silnie strzeżonej Zielonej Strefie w centrum Bagdadu. Szyicki polityk Chalid al-Attija powiedział, że wstępnie uzgodniono, iż Zgromadzenie Narodowe [parlament] zbierze się o siódmej wieczorem (17.00 czasu polskiego).
Parlament, zdominowany przez szyitów i Kurdów, powinien otrzymać do zatwierdzenia projekt konstytucji, albo przegłosować kolejne przesunięcie terminu jej ukończenia. Jeśli dokument znów nie będzie gotowy, a deputowani nie dadzą negocjatorom więcej czasu na osiągnięcie porozumienia, parlament zostanie rozwiązany.
Tymczasem rebelianci kontynuują ataki. W nocy z niedzieli na poniedziałek zdetonowali bombę samochodową przy posterunku kontrolnym koło mostu w bagdadzkiej dzielnicy Karada, zabijając ośmiu komandosów policji irackiej i raniąc czterech innych.
W poniedziałek rano ośmiu policjantów i trzech cywilów zginęło w Taramii, tuż na północ od Bagdadu, gdy wiozący ich autobus wpadł w zasadzkę urządzoną przez partyzantów.
Dowództwo wojsk USA w Iraku podało, że podczas akcji bojowej w Tal Afar, 420 km na północny zachód od Bagdadu, przewrócił się amerykański pojazd wojskowy, wskutek czego dwóch żołnierzy poniosło śmierć. Od początku konfliktu w marcu 2003 roku zginęło w Iraku co najmniej 1868 amerykańskich wojskowych.
Policja w Bagdadzie znalazła w różnych częściach miasta ciała sześciu niezidentyfikowanych mężczyzn. Wszystkie ofiary miały ręce skute kajdankami, były związane i zostały zabite strzałem w głowę.