"Zemsta Stalina" dosięga Putina? Rosja ma nie lada problem
Eksperci ocenili, że w wyniku zmian klimatu w ciągu kilkunastu lat barszcz Sosnowskiego porośnie całą europejską część Rosji. - Rozwija się wróg, jakiego jeszcze nie widzieliśmy. On jest bardzo niebezpieczny - mówi rolnik Andriej.
Józef Stalin w latach 50. wydał polecenie, by radzieccy naukowcy wybrali rośliny, które produkują dużo biomasy. Najlepiej wypadł barszcz Sosnowskiego - uznano więc, że świetnie sprawdzi się jako wydajna roślina pastewna do produkcji pasz.
Jednak barszcz Sosnowskiego zaczął wypierać z pól rodzime gatunki roślin, a ludzie pracujący przy uprawie doznawali ciężkich poparzeń. Z czasem okazało się, że ten chwast jest nie tylko rośliną inwazyjną - to również roślina parząca. Nie trzeba jej nawet dotknąć, żeby się poparzyć - może się poparzyć już samymi oparami, które wydostają się z niej w gorące dni.
Nie bez powodu więc, po sprowadzeniu jej do Polski , roślinę zaczęto nazywać "zemstą Stalina".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspansja barszczu Sosnowskiego. W sieci pojawiły się zdjęcia
"Barszcz Sosnowskiego staje się coraz bardziej charakterystycznym elementem rosyjskiego krajobrazu. Wystarczy wyjechać na rogatki miast, by ujrzeć nieprzebyte chaszcze wysokich roślin z białymi kwiatami porastające pobocza dróg, lasy, brzegi rzek i jezior, pola" - wylicza "Plus Minus".
Chwast pojawia się nawet w Moskwie. Jego nasiona bardzo długo zachowują zdolność wzrostu. - Są jak bomba zegarowa o opóźnionym działaniu - mówi Aleksander Czikin, dyrektor organizacji ekologicznej Chronić Lasy.
Zobacz również: "Obcy się budzi". Ostrzegają przed barszczem Sosnowskiego
- Obliczenia są różne, ale na 1 czerwca 2023 r. Duma podała liczbę prawie 300 tys. hektarów. My, eksperci, kierujemy się szacunkami przedstawionymi przez regiony i uważamy barszcz za realny problem dla gospodarki i działalności gospodarczej - dodaje w rozmowie z gazetą Czikin. W rosyjskich mediach społecznościowych już nie brakuje zdjęć poparzonych przez chwast Rosjan. - Rozwija się wróg, jakiego jeszcze nie widzieliśmy. On jest bardzo niebezpieczny - alarmuje na nagraniu Antybarszczu, cytowanym przez "Plus Minus", rolnik Andriej.
Badacze wskazują, że w latach 2040-2060 chwast zajmie całą europejską część Rosji. - Badania naukowe (...) pokazują, że z wyjątkiem północnej części terytorium Rosji, będą warunki przyjazne dla rozprzestrzeniania się barszczu. Badania genetyczne dowodzą, że roślina szybko adaptuje się do nowych warunków - wyjaśnia dr Konrad Prandecki, badacz z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
A to oznacza poważne problemy dla Rosji - ze spadkiem cen gruntów włącznie i kosztem leczenia poparzonych ludzi. Do tego przepadną żyzne ziemie rolne na południu. - Już teraz w samym obwodzie leningradzkim chwast zajął 16 tys. ha - dodaje Czikin.
Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego?
Gatunek ten uznawany jest za jedną z największych roślin zielnych na świecie osiągającą nawet do 3-5 metrów wysokości, zaś szerokość rozety liściowej do 2m i grubość łodygi może osiągać nawet do 12 cm. Barszcz Sosnowskiego należy do rodziny baldaszkowatych przypominając wyglądem koper z charakterystycznymi białymi kwiatami zebranymi w duży baldach i łodygami pokrytymi purpurowymi plamkami.
Objawy kontaktu z barszczem Sosnowskiego
W soku i w olejkach eterycznych barszczu Sosnowskiego występują substancje toksyczne (furanokumaryny), które pod wpływem promieniowania słonecznego powodują zmiany skórne przypominające oparzenia (wysypki, zaczerwienienia, opuchlizna, owrzodzenia), a objawy pojawiają się od kilku do kilkunastu godzinach po bezpośrednim kontakcie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wśród objawów u osób mających kontakt z barszczem wymienia się: nudności, wymioty, bóle głowy, a także obrażenia układu oddechowego, oczu, a nawet wstrząs anafilaktyczny. Wskazuje się również na możliwość wpływu toksycznych związków na powstawanie nowotworów skóry.
Toksyczności barszczu Sosnowskiego sprzyja wilgoć i wysoka temperatura powietrza, zatem należy uważać szczególnie latem. Ponadto warto wiedzieć, że do poparzeń może dojść nawet bez bezpośredniego kontaktu z barszczem Sosnowskiego, gdyż wydzielane przez niego olejki eteryczne mogą unosić się w powietrzu nawet na odległość kilkunastu metrów.
Występowanie barszczu Sosnowskiego w Polsce można sprawdzić na mapie udostępnionej na stronie internetowej - mapa.barszcz.edu.pl.
Źródło: "Rzeczpospolita", GIS
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski