Inwazja owadów w Katowicach. Plac zabaw zamknięty. To plaga
Plaga owadów w Katowicach zmusiła władze do zamknięcia jednego z tutejszych placów zabaw. Larwy biedronki azjatyckiej mogą silnie uczulać. Na odsiecz wezwano strażaków.
18.06.2021 19:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O zamknięciu placu zabaw w jednej z dzielnic Katowic KZGM poinformował na swoim profilu na Facebooku.
- Z uwagi na pojawienie się dużej ilości larw biedronki azjatyckiej, które mogą powodować silny odczyn alergiczny jesteśmy zmuszeni do tymczasowego zamknięcia placu zabaw i strefy wypoczynku przy ul. Dunikowskiego, Okrzei. Prosimy o wyrozumiałość. Jesteśmy w trakcie konsultacji z odpowiednimi służbami, by rozwiązać ten problem.
Inwazja biedronek azjatyckich w Katowicach
Biedronka azjatycka to owad inwazyjny, który bardzo szybko się namnaża, co zresztą widać na zdjęciach udostępnionych przez KZGM. Mur otaczający plac jest cały pokryty przez nieprzyjemne owady, które w dodatku, choć nie są groźne, to ich ugryzienie może uczulać.
Początkowo miasto nie chciało stosować środka owadobójczego. W rozmowie z portalem Katowice24 Sylwia Andrykowska, kierowniczka Oddziału Eksploatacji Budynków nr 1 w KZGM zaznaczyła, że opryski mogłyby z jednej strony zagrozić innym owadom i roślinom, z drugiej, dlatego, że chodzi o plac zabaw. - Czym mniej chemii tym lepiej.
KZGM dał biedronkom 24h na wyniesienie się, niestety musiał skapitulować. W czwartek do boju zostali wezwani strażacy, którzy ostatecznie zajęli się insektami i zastosowali środek owadobójczy.
Ale problem z uciążliwymi biedronkami mają też mieszkańcy, owady bowiem chętnie wchodzą do mieszkań, gnieżdżą się m.in. w oknach i parapetach.