Wirtualna Polska spytała internautów - czym jest dla nich 20. rocznica stanu wojennego. 63% osób stwierdziła, że jest to ważne wydarzenie, 33% nie przywiązuje do niego zbytniej wagi, a 4% nie ma w tej kwestii wyrobionego zdania. W sondażu wzięło udział ponad 8 tys. osób.
Także opinie internautów dotyczące wydarzeń 13 grudnia 1981 r. były bardzo różne. Maciek stwierdził, że skoro jaruzel nie chciał obcych wojsk i Rosjan w Polsce to dlaczego jako jeden z niewielu w Radzie Państwa głosował za tym, aby sowieccy doradcy pozostali w Polsce. W Polsce obcych wojsk nie chciał, ale polskie w Czechosłowacji do zwalczania powstania mu nie przeszkadzały.
Wtóruje mu inny czytelnik, podpisujący się stracony czas. Jaruzelski oddaj mi 10 lat zmarnowanego czasu, dzisiaj to widzę lepiej. Nie zwrócisz mi entuzjazmu i młodości. Nigdy ci tego nie zapomnę.
Niektórzy uważają jednak, że stan wojenny - to było dawno i nieprawda! A dzisiaj jest dzisiaj. Myślmy najpierw o żywych - potem o przeszłości i umarłych - napisał jeden z internautów.
Odpowiada im Czarek C.: Krótka pamięć to następna cecha narodowa dzięki której i przed szkodą i po, Polak nadal głupi. Pociesza, że najwięcej głosów potępiających stan wojenny oddali młodzi. Oby lepiej szkolili pamięć niż ich ojcowie.
Nie wyobrażam sobie sytuacji gdyby krzaklewscy, buzki, wałęsy, i inni "bohaterowie" solidarności wzięli władzę w 1980 roku. DZIURA NIE TYLKO BYŁABY W BUDŻECIE ALE W KULI ZIEMSKIEJ GDZIE JEST POLSKA. JEJ JEJ - uważa natomiast Szydło.
Wśród opinii internautów są jednak także głosy osób, których rocznica stanu wojennego niewiele obchodzi. Rikjo pisze: siemanko mam 16 lat i naprawdę nie wiem kompletnie co jest grane. (mag)