Polska"Instalacja tarczy zwiększa bezpieczeństwo tylko USA"

"Instalacja tarczy zwiększa bezpieczeństwo tylko USA"

Trzeba bardzo wyraźnie powiedzieć, że instalacja tarczy w Polsce zwiększa bezpieczeństwo tylko i wyłącznie Stanów Zjednoczonych, to jest instalacja przede wszystkim, która ma służyć USA. I dzisiaj polski rząd nie prowadzi dyskusji, czy instalować, czy nie, tylko prowadzi wyraźną dyskusję związaną ze zwiększeniem bezpieczeństwa naszego państwa i naszych obywateli - powiedział Zbigniew Chlebowski, gość "Sygnałów Dnia".

"Instalacja tarczy zwiększa bezpieczeństwo tylko USA"
Źródło zdjęć: © WP.PL

08.07.2008 | aktual.: 08.07.2008 10:18

Sygnały Dnia: Dziś Condoleeza Rice podpisze w Pradze porozumienie między Stanami a Czechami w sprawie tarczy antyrakietowej, tej czeskiej części, a pojutrze nie przyjedzie do Polski.

Zbigniew Chlebowski: No tak, to jest, oczywiście, decyzja czeskiego rządu, który wyraził zgodę, wyraził akceptację dla instalacji części właśnie całego dużego systemu tarczy antyrakietowej. W tej sprawie różnice między Polską a Czechami są zasadnicze. Przy tych twardych, trudnych, ale jeszcze okazuje się cień szansy w negocjacjach, postawiliśmy jeden zasadniczy warunek – instalacja tarczy antyrakietowej musi wzmocnić polskie bezpieczeństwo.

Za tym pojęciem kryje się wiele kwestii, to są sprawy dotyczące modernizacji polskiej armii, to jest budowa całego systemu zabezpieczeń, czyli cały system rakiet Patriot, to w końcu również pewne gwarancje polityczne zwiększenia bezpieczeństwa Polski. I to są warunki, które polski rząd postawił, to są warunki, pod którymi ja się osobiście podpisuję, trzymając jednak kciuki za powodzenie tych negocjacji, bo trzeba pamiętać, że nie cały czas trwają.

Ricky Elison, ekspert republikanów ds. tarczy powiedział: _ta instalacja znalazłaby się na liście strategicznych celów do obrony przez Stany Zjednoczone, dlatego bezpieczeństwo Polski zwiększyłoby się w nieporównywalny sposób. Byłaby ona chroniona dużo lepiej niż zdołałyby to zrobić baterie rakiet Patriot_, te, o które tak się upominamy.

- Trzeba bardzo wyraźnie powiedzieć, że instalacja tarczy antyrakietowej w Polsce zwiększa bezpieczeństwo tylko i wyłącznie Stanów Zjednoczonych, to jest instalacja przede wszystkim, która ma służyć Stanom Zjednoczonym. I dzisiaj polski rząd nie prowadzi dyskusji, czy instalować, czy nie, tylko prowadzi bardzo wyraźną dyskusję związaną ze zwiększeniem bezpieczeństwa naszego państwa, naszych obywateli. Polski rząd przede wszystkim odpowiada w swojej polityce wewnętrznej za bezpieczeństwo Polski i Polaków i ta instalacja osłabia nasze bezpieczeństwo. I bez tych dodatkowych gwarancji nie będzie zgody na instalowanie tarczy antyrakietowej w Polsce i żadne tego typu deklaracje nie są do końca prawdziwe. Tu jest potrzebna rzeczowa dyskusja, rzeczowa również analiza stanu bezpieczeństwa Polski. Przecież chyba każdy z nas o tym doskonale wie, że jeżeli pojawiają się na terenie naszego kraju tego typu instalacje, to one są przede wszystkim bardzo poważnym zagrożeniem ze strony innych państw i w związku z tym tego
typu twierdzenia są absolutnie nieuprawnione.

A wie pan, że ten sam ekspert powiedział, że te inne państwa i Polska także byłyby przez tę tarczę chronione? On mówi, że pewna część Rosji, żeby do tego nawiązać, i to nie tylko przed pociskami, ale również przed zużytymi satelitami i małymi asteroidami, które mogą zagrażać bezpieczeństwu Europejczyków, Polska i część Rosji i Europa byłaby chroniona. A to, że NATO uznało, iż amerykański pomysł jest do zaakceptowania, też najlepiej świadczy o tym, że to nie jest kwestia tylko, przyszłościowo oczywiście, obrony tylko samych Stanów Zjednoczonych.

- Nie, oczywiście, raz jeszcze podkreślam, że instalacja zmniejsza bezpieczeństwo naszego kraju i to w sposób ewidentny i tu żadne tego typu dywagacje nie zmienią stanu faktycznego. Powiem w ten sposób: Stany Zjednoczone, kiedy angażują się w wielu krajach w Europie czy na świecie w różnego rodzaju przedsięwzięcia, dla ich realizacji często inwestują ogromne pieniądze, na przykład tak się dzieje w Turcji, gdzie instalowano różne amerykańskie bazy i tam na inwestycje przeznaczano miliard dolarów. W Polsce tej inwestycji miało towarzyszyć 20 milionów dolarów przeznaczonych na modernizację polskiej armii. To jest naprawdę śmieszna kwota, patrząc na to, że z polskiego...

Ale to jest chyba 20 milionów, które co roku mniej więcej są przewidywane.

- Tak, z polskiego budżetu na polską armię rocznie wydajemy ponad 11 miliardów dolarów, więc te 20 milionów są naprawdę śmieszne. Ale tutaj naprawdę też chodzi o jedną zasadniczą kwestię – instalacja ma zwiększać, a nie zmniejszać bezpieczeństwo naszego kraju i to jest podstawowy warunek, który musi przyświecać tym negocjacjom i końcowym efektom tych negocjacji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)