Polska"Informacja o Krauzem powinna być ujawniona w Wigilię"

"Informacja o Krauzem powinna być ujawniona w Wigilię"

Warszawska prokuratura powinna była ujawnić informację o przesłuchaniu Ryszarda Krauzego choćby w Wigilię, która była pierwszym dniem pracy po przeprowadzeniu tej czynności - uważa minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.

28.12.2007 | aktual.: 28.12.2007 18:52

Zbigniew Ćwiąkalski powiedział, że otrzymał już od szefa warszawskiej prokuratury apelacyjnej żądane przez siebie pisemne wyjaśnienia, dlaczego informację o stawieniu się Krauzego 21 grudnia w prokuraturze ujawniła ona dopiero 27 grudnia.

Dostałem wyjaśnienie, że przesłuchanie zakończono w piątek 21 grudnia po godz. 17, a skoro pierwszym dniem pracy po tym dniu była w poniedziałek Wigilia, dopiero wtedy informacja trafiła do prokuratora okręgowego - powiedział minister. Dodał, że według tych wyjaśnień, pierwszym "pełnym dniem pracy" był zaś czwartek i właśnie wtedy komunikat prasowy o przesłuchaniu skierowano do Polskiej Agencji Prasowej.

Prokurator tłumaczył wszystko swoistym zbiegiem okoliczności w związku z okresem świątecznym; wyjaśniał, że kierowano się jedynie tym, by zapewnić wszystkim mediom równy dostęp do takiej informacji, co by nie było możliwe w dni, kiedy np. gazety się nie ukazują - dodał Ćwiąkalski. Uzyskał on zapewnienie, że taka sytuacja nie powinna się już powtórzyć.

Osobiście uważam, że informację o przesłuchaniu prokuratura powinna podać choćby w Wigilię, która formalnie była dniem pracy, pierwszym po dokonaniu tej czynności - podsumował minister.

Krauze był od końca sierpnia podejrzany o złożenie fałszywych zeznań (gdy jako świadek zeznawał 14 lipca w sprawie przecieku z akcji CBA w resorcie rolnictwa) oraz o utrudnianie śledztwa w sprawie przecieku - za co grozi do pięciu lat więzienia.

Miał status podejrzanego, ale formalnie nie przedstawiono mu zarzutu, bo przebywał za granicą. Krauze nie stawił się pod koniec września w prokuraturze na przesłuchanie i dlatego wydała ona nakaz jego zatrzymania przez ABW, uchylony 15 listopada.

Krauze w zeszły piątek stawił się w prokuraturze, gdzie został przesłuchany i ogłoszono mu postanowienie o zarzutach. Nie przyznał się do zarzutu i odmówił wyjaśnień. Prokuratura ujawniła fakt przesłuchania dopiero w czwartek. Obrona chce umorzenia sprawy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)