Indyjski astrolog przepowiedział własną śmierć
Kilkuset Hindusów zgromadziło się w indyjskiej wiosce w stanie Madhya Pradesh, żeby przekonać się, czy astrolog, który przepowiedział własną śmierć, umrze zgodnie z przepowiednią.
20.10.2005 | aktual.: 20.10.2005 12:44
75-letni Kunjilal Malviya, mieszkający w wiosce Sehara ok. 200 km na południe od stolicy stanu Madhya Pradesh - Bhopalu, pogrążył się w medytacji po tym, jak przepowiedział swoją śmierć.
Rodzina astrologa obawia się, że przepowiednia może się ziścić. Boimy się, że przepowiednia się sprawdzi, ponieważ do tej pory sprawdzało się wszystko, co przepowiedział - powiedział syn astrologa, Anirudh w rozmowie telefonicznej.
Ojciec 15 lat temu przepowiedział śmierć mego dziadka i stało się dokładnie tak, jak ojciec przepowiedział - dodał Anirudh. Telewizja indyjska pokazał krewnych i przyjaciół, którzy siedzą wokół pogrążonego w medytacji Malviyi. Śpiewane są pieśni religijne i czytane święte teksty hinduistyczne.
W pobliżu domu astrologa czuwają policjanci, aby uniemożliwić mu popełnienie samobójstwa.