Indyjska polityk nazywana "matką" nie żyje. Władze obawiają się samobójstw
• Jayalalitha Jayaram, premier stanu Tamilnadu na południu Indii, zmarła w wieku 68 lat na atak serca
• Była jednym z najpopularniejszych polityków w Indach. Wielu jej zwolenników określało ją mianem "Amma", czyli matka
• Policja została postawiona w stan gotowości ponieważ istnieją obawy, że w związku ze śmiercią premier, może dojść do niepokojów społecznych, a nawet samobójstw
Jayalalitha Jayaram od września przebywała w szpitalu Apollo w mieście Chennai, gdzie w niedzielę wieczorem przeszła zawał. W poniedziałek informowano, że kobieta znajduje się w stanie krytycznym. Początkowo wiadomość o śmierci premier nie była potwierdzone - część źródeł podawało, że to nie prawda - ale statecznie informację potwierdziła partia AIDMK, której Jayalalitha przewodniczyła: "Nasza ukochana przywódczyni, Żelazna Dama Indii Puratchi Thalaivi Amma, odeszła".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Tysiące ludzi zebrało się przed szpitalem, by oddać jej hołd. Jak podaje BBC: "gdy karetka pogotowia, która przewoziła jej ciało wyjechała przez główną bramę szpitala, setki zapłakanych ludzi starło się przedrzeć przez kordon policji, by zbliżyć się do samochodu." Ciało przewieziono do Rajaji Hall, gdzie pogrążeni w żałobie Hindusi mogli oddać cześć zmarłej polityk. Jej zwolennicy zebrali się też na nocnym czuwaniu przed domem premier.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wokół Jayalalitha Jayaram narósł kult jednostki. Najwięksi jej zwolennicy nazywali ją "Amma", czyli matka. Hinduska policja została postawiona w stan najwyższej gotowości, ponieważ istnieją obawy, iż najbardziej ortodoksyjni "wyznawcy" premier targną się na swoje życie. Obawy są uzasadnione, bowiem w 2014 roku, kiedy polityk został skazana za korupcję, kilkadziesiąt osób popełniło samobójstwo.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jayalalitha Jayaram, nim zajęła się polityką, była uwielbianą aktorką. Zagrała w ponad stu czterdziestu filmach Kollywoodu. Z tego dwadzieścia osiem filmów wyreżyserował słynny M.G. Ramachandrana, który przy okazji był szefem partii AIADMK. Jayalalithaa stała się jego protegowaną. Kedy Ramachandrana zmarł pod koniec lat 90. i partia rozbiła się na dwa obozy. Jeden popierał wdowę po reżyserze, a drugi Jayalalithę, która ogłosiła siebie prawowitą polityczną następczynią tego polityka. W ciągu trzech lat kobieta zjednoczyła partię i wygrała wybory. Przez następne 25 lat aż pięć razy zostawała premierem stanu Tamilnadu.
Jej Kariera nieco się załamała, gdy w 2014 roku trafiła do więzienia za korupcję. Rok później w procesie apelacyjnym sąd oczyścił ją z zarzutów. Wkrótce potem wygrała kolejne wybory.
oprac. Michał Kurek