Indonezja wyśle rebeliantów do Iraku?
Indonezyjska organizacja o nazwie Front Obrońców Islamu uruchomiła w Dżakarcie biuro werbujące ochotników, mających wesprzeć w Faludży irackich rebeliantów.
Agencja France Presse informuje z Dżakarty, że od piątku, zanim jeszcze biuro Frontu zaczęło formalnie działać, zwerbowano do walk w Iraku około trzystu indonezyjskich bojowników. Zadecydowaliśmy o wysłaniu ochotników do Faludży. Musimy wesprzeć Irakijczyków w ich walce z amerykańskimi siłami - oświadczył przedstawiciel Frontu, odpowiedzialny za sprawy operacyjne organizacji Machsuni Kaloko.
Front należy do najbardziej ortodoksyjnych organizacji islamskich w Indonezji. Domaga się wprowadzenia prawa koranicznego w kraju, znany był też z organizowania najazdów w miastach Indonezji na bary serwujące alkohol. Był też jednym z organizatorów niedzielnych wystąpień przed ambasadą USA w Dżakarcie, które zgromadziły ponad osiem tysięcy muzułmanów, protestujących przeciwko ofensywie amerykańskiej w irackiej Faludży.
Islam jest religią około 90% mieszkańców 223-milionowej Indonezji - najludniejszego kraju islamskiego świata.
W Faludży - uważanej za bastion sunnitów w Iraku - w wyniku amerykańsko-irackiej operacji militarnej opanowano w zasadzie miasto, ale nadal dochodzi do sporadycznych starć z rebeliantami, broniącymi się w pojedynczych punktach oporu.
