Indonezja: czy prezydent będzie musiał ustąpić?
Główne gremium ustawodawcze Indonezji - Doradcze Zgromadzenie Ludowe (MPR) - rozpatrzy wniosek o odwołanie prezydenta w dniu 1 sierpnia - podała w czwartek indonezyjska agencja Antara.
Termin specjalnej sesji MPR został wyznaczony podczas czwartkowego spotkania przedstawicieli wszystkich frakcji, reprezentowanych w tym liczącym 700 członków zgromadzeniu. Reprezentanci MPR ostrzegli, że sesja Zgromadzenia może jednak zostać zwołana wcześniej, gdyby prezydent pokusił się o podważenie decyzji parlamentu. Stwierdzenie to wiąże się z krążącymi od środy w Dżakarcie pogłoskami na temat proklamowania przez osaczonego Wahida stanu wyjątkowego, co oznaczałoby także rozwiązanie parlamentu.
W czwartek pod pałacem prezydenckim zgromadziło się kilkuset (agencje wymieniały liczbę 200-1000 ludzi) sympatyków prezydenta, żądając by szef państwa rozwiązał parlament, usunął deputowanych-zdrajców i wprowadził stan wyjątkowy w kraju. Przed proklamowaniem stanu wyjątkowego ostrzegli jednak wojskowi, tradycyjnie odgrywający ogromną rolę na indonezyjskiej scenie politycznej.
Indonezyjski parlament zalecił w środę zdecydowaną większością głosów rozpoczęcie procedury odwołania prezydenta Abdurrahmana Wahida, oskarżanego o korupcję. Sprawą - zgodnie z konstytucją - zając się może jedynie Doradcze Zgromadzenie Ludowe. (jask)