Według oświadczenia rzecznika pakistańskiego MSZ, indyjscy żołnierze otworzyli ogień przez granicę, zabijając jedną kobietę i raniąc troje innych cywilów. Rzecznik zapowiedział podjęcie kroków odwetowych - nie podał jednak szczegółów.
Zdaniem indyjskiej agencji prasowej UNI, to żołnierze pakistańscy pierwsi otworzyli ogień, ostrzeliwując indyjskie bunkry i centrum łączności.
Indie odwołały z Pakistanu 5 swych dyplomatów i 54 członków personelu swego przedstawicielstwa w Islamabadzie, wraz z rodzinami. Na miejscu pozostał, w randze charge d`affaires, dotychczasowy zastępca szefa indyjskiej placówki dyplomatycznej. Analogiczną decyzję podjęły władze Pakistanu, redukując liczebność personelu swego przedstawicielstwa dyplomatycznego w New Delhi; 160 Pakistańczyków odleciało w sobotę specjalnym samolotem do kraju. (kor)