Indie chcą „kryminalistów” odpowiedzialnych za zamach


Indyjski wicepremier Lal Kriszna Advani zażądał od Pakistanu ekstradycji 19 "kryminalistów", mogących odpowiadać za zamachy terrorystyczne w Indiach.

Wicepremier Lal Kriszna Advani
Źródło zdjęć: © AFP

Advani we wtorek przebywał w Bombaju, gdzie poniedziałkowa seria zamachów spowodowała śmierć - według ostatnich danych - 52 osób. Liczbę rannych szacuje się na ponad 150 ludzi. Samochody-pułapki eksplodowały na zatłoczonym bazarze i w pobliżu Wrót Indii, słynnej budowli, odwiedzanej licznie przez turystów. Wielu rannych jest w ciężkim stanie, stąd też ostateczna liczba śmiertelnych ofiar ataków może okazać się wyższa.

Indyjski wicepremier odrzucił kondolencje złożone Delhi przez Islamabad, twierdząc, iż takie deklaracje strony pakistańskiej są "czystą formalnością" i nie pociągają za sobą żądnych konkretnych działań. Advani jednakże nie powiązał bezpośrednio Islamabadu z krwawymi poniedziałkowymi zamachami w Bombaju.

Policja oskarża o zamachy islamskich ekstremistów ze Studenckiego Ruchu Islamskiego Indii (SIMI), związanego z ugrupowaniem kaszmirskich separatystów Laszkar-i-Taiba. Jak do tej pory jednak nikt nie przyznał się do wtorkowych ataków w Bombaju.

W Bombaju w ostatnich miesiącach kilkakrotnie dochodziło do zamachów bombowych. W grudniu zginęły trzy osoby, gdy bomba wybuchła w autobusie. W marcu bomba w pociągu zabiła 12 osób, a w lipcu ponowny wybuch bomby w autobusie kosztował życie dwóch osób.

We wtorek w miejscach kultu różnych religii w Indiach wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. W samym Bombaju przeprowadzono policyjne naloty na dzielnice slumsów, zatrzymując ludzi w celu przesłuchania. W mieście legitymowani są przechodnie na ulicach, sprawdzani ludzie na bazarach.

Do poniedziałkowego ataku doszło w dniu zakończenia prac nad długo oczekiwanym raportem archeologicznym w sprawie miejsca kultu religijnego w Ajodhji, do którego prawa roszczą sobie zarówno hinduiści, jak i muzułmanie. Spór ten był już w przeszłości przyczyną serii krwawych zamachów bombowych. Z badań archeologów wynika, że pod zburzonym w 1992 r. przez hinduistów XVI-wiecznym meczetem Babri znajdowała się hinduistyczna świątynia. Wyniki badań z pewnością doprowadzą do dalszego zaostrzenia sporu o to ważne dla wyznawców obu religii miejsce kultu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
FAZ: Schroeder okazał bezczelność wobec Polski ws. Nord Streamu
FAZ: Schroeder okazał bezczelność wobec Polski ws. Nord Streamu