Indianie przeszkolą polskich strażników
Złamana gałązka, ruszony kamień nie umkną uwadze polskich strażników granicznych, jeżeli ci okażą się dobrymi uczniami meksykańskich Indian, szkolących Polaków w tropieniu nielegalnych imigrantów.
16.05.2003 | aktual.: 16.05.2003 18:47
Jak informuje ambasada USA w Warszawie, urzędnicy amerykańskich służb celnych z Arizony będą szkolić funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej w tropieniu nielegalnych imigrantów. Jako pierwsi zajęcia odbędą strażnicy na granicy polsko-ukraińskiej, później ich koledzy z odcinka na granicy białoruskiej, na przełomie maja i czerwca szkolenie przejdą strażnicy na granicy z Rosją.
Szkolenia poprowadzą Indianie pracujący w patrolach na granicy z Meksykiem, specjalizujący się w tropieniu przemytników narkotyków i poszukiwaniu ludzi. W każdym kursie weźmie udział 25 polskich strażników, jeden dzień zajmą zajęcia teoretyczne, cztery dni - zajęcia w terenie wzdłuż zielonej granicy. Funkcjonariusze SG nauczą się korzystać zarówno z nowoczesnego systemu lokalizacji GPS, jak i tradycyjnych indiańskich metod odnajdywania śladów, takich jak ruszony kamień czy złamana gałązka.
Za szkolenia, których koszt wyniesie 50-60 tys. dolarów, zapłaci rząd Stanów Zjednoczonych. W tej sumie mieści się zakup urządzeń GPS i wielofunkcyjnych scyzoryków, które zostaną przekazane Straży Granicznej.