Incydent w Kijowie. "Poczuliśmy dziwny zapach"

Ostatnia wizyta ministra spraw zagranicznych Estonii Urmasa Reinsalu w Ukrainie nie należała do spokojnych. W Kijowie zapaliła się limuzyna, którą się przemieszczał. Z kolei jego wykład w Żytomierzu zakłócił alarm powietrzny.

Foreign Ministers' of Latvia, Estonia, Lithuania and Poland meeting in Riga
TOMS KALNINSMinister spraw zagranicznych Estonii Urmas Reinsalu
Źródło zdjęć: © PAP | TOMS KALNINS

Niebezpieczny incydent w Kijowie Reinsalu relacjonował w czwartek w estońskich mediach.

- Siedziałem na tylnym siedzeniu z Kaimo Kuuskiem (ambasadorem Estonii w Ukrainie - red.), kiedy w pewnym momencie poczuliśmy dziwny zapach. Nagle za naszymi plecami buchnęły płomienie - relacjonował w czwartek Reinsalu. Szef estońskiej dyplomacji złożył we wtorek wizytę w ukraińskiej stolicy, z której następnego dnia udał się do Żytomierza.

- Na szczęście szybko udało się otworzyć drzwi, ponieważ samochód zmieniłby się prędko w komorę gazową - opowiadał. W wyniku incydentu nikt nie został ranny. Minister zapewnił, że estoński ambasador "na pewno dostanie nowy samochód".

Syreny przerywają wykład

Reinsalu odwiedził następnego dnia położony w centralnej Ukrainie Żytomierz, gdzie od Żytomierskiego Państwowego Uniwersytetu Technologicznego otrzymał tytuł doktora honoris causa.

W trakcie wygłaszanego wykładu w okolicy uczelni rozległy się syreny alarmu przeciwlotniczego. Minister był zmuszony do dokończenia przemowy w najbliższym schronie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Pyrrusowe jak Putinowskie". Gen. Polko o poczynaniach Rosjan

- Połowę wykładu, otoczony młodymi Ukraińcami, wygłosiłem w schronie. Ci młodzi ludzie, studenci, zostali zmuszeni i już przywykli do nauki w tak strasznych warunkach - powiedział Reinsalu. Zaznaczył, że "Kijowowi jeszcze tego lata należy dostarczyć plan działań prowadzących do członkostwa Ukrainy w NATO".

Podczas swojej wizyty minister spraw zagranicznych Estonii spotkał się m.in. z szefem ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułebą, z którym omówił konieczność postawienia przed sądem rosyjskich polityków odpowiedzialnych za agresję oraz planowany przez UE wspólny zakup amunicji dla Ukrainy.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ambasador wezwany na dywanik. Holandia reaguje na drony nad Polską
Ambasador wezwany na dywanik. Holandia reaguje na drony nad Polską
Premier Belgii apeluje o surowsze sankcje wobec Rosji
Premier Belgii apeluje o surowsze sankcje wobec Rosji
Polscy więźniowie uwolnieni z Białorusi. Na liście nie ma Poczobuta?
Polscy więźniowie uwolnieni z Białorusi. Na liście nie ma Poczobuta?
Trybunał Stanu. Wylosowano skład sędziowski ws. Świrskiego
Trybunał Stanu. Wylosowano skład sędziowski ws. Świrskiego
Polacy wśród uwolnionych więźniów w drodze z Białorusi. MSZ potwierdza
Polacy wśród uwolnionych więźniów w drodze z Białorusi. MSZ potwierdza
Włożył 8-latka do wrzątku. Mężczyzna oskarżony o próbę zabójstwa
Włożył 8-latka do wrzątku. Mężczyzna oskarżony o próbę zabójstwa
Delegacja USA wywozi z Mińska 52 uwolnionych więźniów. "Są Polacy"
Delegacja USA wywozi z Mińska 52 uwolnionych więźniów. "Są Polacy"
Atak na Flotę Czarnomorską. Operacja ukraińskiego wywiadu
Atak na Flotę Czarnomorską. Operacja ukraińskiego wywiadu
Redukcja liczby wiceministrów. Media: To oni stracą stanowisko
Redukcja liczby wiceministrów. Media: To oni stracą stanowisko
Tragiczne powodzie na Bali. Liczba ofiar rośnie
Tragiczne powodzie na Bali. Liczba ofiar rośnie
Przetasowania wojsk w Europie. Niemiecka brygada na stałe na Litwie
Przetasowania wojsk w Europie. Niemiecka brygada na stałe na Litwie
Ciągnik z cysterną uderzył w dom. Budynek nie nadaje się do mieszkania
Ciągnik z cysterną uderzył w dom. Budynek nie nadaje się do mieszkania