Impas w rozmowach w sprawie bazyliki

Izraelsko-palestyńskie rozmowy w sprawie zakończenia blokady Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem ponownie znalazły się w impasie. Obie strony oskarżają się o odejście od wynegocjowanych już warunków.

Palestyńczycy twierdzą, że Izrael opóźnia realizację porozumienia. Izrael zaś zarzuca Palestyńczykom wysuwanie nowych warunków, absolutnie nie do przyjęcia przez drugą stronę.

Jak poinformował w czwartek przed południem rzecznik izraelskiej armii, oczekiwane w najbliższych godzinach rozwiązanie kryzysu wokół bazyliki ponownie stało się niemożliwe. Rozmowy nadal jednak będą prowadzone - zastrzegł rzecznik.

Żądania palestyńskie w sprawie gwarancji bezpieczeństwa opóźniły w czwartek wyjście z betlejemskiej Bazyliki Narodzenia Pańskiego 26 Palestyńczyków, mających jechać do Gazy. Na palestyńską grupę czekają już autobusy, sprowadzone w nocy w pobliże Bazyliki.

Strona izraelska obarcza odpowiedzialnością za impas Palestyńczyków, a przede wszystkim - trzynastu najbardziej poszukiwanych przez Izrael bojowników, którzy w ostatniej chwili przed wyprowadzeniem z kościoła pierwszej grupy 26 Palestyńczyków zażądali udzielenia im międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa.

Trzynastka żąda też sprowadzenia na miejsce przedstawicieli Unii Europejskiej, którzy byliby właśnie takimi gwarantami bezpieczeństwa. Z doniesień agencyjnych wynika, że co najmniej jeden przedstawiciel Unii miałby pozostać na miejscu, w Bazylice, gdzie po wyprowadzeniu 26 bojowników i zwolnieniu cywilów zostałaby wyłącznie grupa trzynastu osób mających udać się na banicję.

Palestyńczycy zagrozili, że jeśli żądanie to nie zostanie spełnione, zerwą porozumienie zawarte ze stroną izraelską w sprawie wyjścia palestyńskich uciekinierów z Bazyliki Narodzenia. Wówczas - powiedział dziennikarzowi agencji jeden z Palestyńczyków ukrywających się w kościele - z Bazyliki nikt nie wyjdzie.

Zgodnie z informacją podaną wcześniej przez rzecznika izraelskiej armii Oliwiera Rafowicza, w czwartek rano bazylikę miało opuścić 26 Palestyńczyków poszukiwanych przez Izrael. Miano ich przewieźć autobusami do Gazy i tam przekazać pod nadzór władz Autonomii Palestyńskiej.

Około 75 cywilów znajdujących się jeszcze w świątyni będzie mogło po weryfikacji i sprawdzeniu tożsamości swobodnie opuścić schronienie - zadeklarował rzecznik Nadal jednak nie wiadomo, co stanie się z trzynastoma Palestyńczykami, najbardziej poszukiwanymi przez Izrael.

Z informacji podanej przez izraelskiego rzecznika wynika, że grupa ta pozostanie w Bazylice do czasu, gdy jakikolwiek "trzeci kraj" zgodzi się ich przyjąć. Dotychczas Włochy i Hiszpania odmówiły przejęcia grupy. Szef dyplomacji izraelskiej Szimon Peres zasugerował jednak w czwartek rano, że Hiszpania ostatecznie zgodziła się przyjąć trzech-czterech z trzynastu banitów. Mówi się także o ewentualnym deportowaniu trzynastu Palestyńczyków do Kanady.

W czwartek rano włoski rząd po raz kolejny zajął się sprawą Betlejem, jednak - jak podaje agencja Associated Press - nie podejmie problemu ewentualnego przyjęcia 13 bojowników palestyńskich.

Innym spornym punktem w rokowaniach w Betlejem pozostaje kwestia złożenia broni przez obie grupy - 13 i 26 bojowników. Izrael miał zgodzić się w środę, by trzynastka, pozostająca w Bazylice po wyprowadzeniu innych osób, zachowała broń. Szef policji palestyńskiej w Betlejem Ala Hosni twierdzi jednak, że Izrael wycofał się w czwartek rano z wcześniejszej zgody. Taki sam zarzut - odejścia od wcześniejszych uzgodnień - przedstawił stronie palestyńskiej izraelski negocjator z ramienia Ministerstwa Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych Noel Lion. (jask)

Wybrane dla Ciebie
Aleksander Kwaśniewski ostro o decyzji prezydenta: Poważne nadużycie
Aleksander Kwaśniewski ostro o decyzji prezydenta: Poważne nadużycie
"Zabić ich wszystkich"? Admirał Bradley tłumaczy się przed Kongresem
"Zabić ich wszystkich"? Admirał Bradley tłumaczy się przed Kongresem
Ataki na tankowce. Turcja wzywa przedstawicieli Rosji i Ukrainy
Ataki na tankowce. Turcja wzywa przedstawicieli Rosji i Ukrainy
Jakub Nowakowski skończył 101 lat. Odwiedził go prezydent
Jakub Nowakowski skończył 101 lat. Odwiedził go prezydent
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Postrzelili mężczyznę w trakcie interwencji. Decyzja ws. policjantów
Postrzelili mężczyznę w trakcie interwencji. Decyzja ws. policjantów
New York Times pozywa Pentagon. Spór o naruszenie wolności słowa
New York Times pozywa Pentagon. Spór o naruszenie wolności słowa
Najnowszy sondaż partyjny. Spadek poparcia u KO i PiS
Najnowszy sondaż partyjny. Spadek poparcia u KO i PiS
Morawiecki zamieścił nagranie. "Dwie wiadomości dla Tuska"
Morawiecki zamieścił nagranie. "Dwie wiadomości dla Tuska"
Instytut Pokoju im. Donalda J. Trumpa. Zakończona wojna wciąż trwa
Instytut Pokoju im. Donalda J. Trumpa. Zakończona wojna wciąż trwa
"Jesteśmy spójni". Wiadomo kiedy finał procedury ws. kandydatów do TK
"Jesteśmy spójni". Wiadomo kiedy finał procedury ws. kandydatów do TK
Pożar na dworcu w Nowym Sączu. Zapalił się wagon pasażerski
Pożar na dworcu w Nowym Sączu. Zapalił się wagon pasażerski