Immunitet Kaczyńskiego. Komisja rekomenduje uchylenie
Komisja regulaminowa zaleci Sejmowi uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego. Sprawa ma związek z wnioskiem europosła KO Krzysztofa Brejzy, który chce, by prezes PiS odpowiedział za pomówienie go.
Komisja przedłoży Sejmowi propozycję przyjęcia wniosku oskarżyciela prywatnego Krzysztofa Brejzy, reprezentowanego przez Dorotę Brejzę, o wyrażenie zgody na pociągnięcie odpowiedzialności Jarosława Kaczyńskiego - przekazano na komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych.
Sprawa ma związek z wypowiedzią prezesa PiS z marca 2024 roku. Na komisji śledczej ds. Pegasusa Kaczyński powiedział, że "wedle jego wiedzy Krzysztof Brejza miał dopuścić się bardzo poważnych i przy tym odrażających przestępstw". W ten sposób tłumaczył konieczność wykorzystania szpiegowskiego oprogramowania wobec polityka KO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrowersyjne zachowania w Sejmie. "Należy to po prostu potępić"
"Słowa mają moc"
Krzysztof Brejza bronił się, że nic takiego nie miało miejsca. Jego obrońca Dorota Brejza zapowiedziała, że pozwą Kaczyńskiego.
- Słowa mają swoją moc. Uważam, za absolutnie niedopuszczalne to, żebyśmy się godzili na to, żeby w przestrzeń publiczną puszczać nieprawdę. Musimy się temu kategorycznie przeciwstawiać - mówiła.
Na komisji sam Kaczyński nie był obecny, gdyż przebywa w szpitalu. W jego imieniu wypowiadał się poseł Zbigniew Bogucki. Pełnomocnik przekonywał, że politycy PiS, w tym sam Kaczyński, są nazywani np. złodziejami i w porównaniu z tymi określeniami, słowa prezesa PiS o Brejzie były "wyjątkowo wyważone".
Wniosek ws. immunitetu Kaczyńskiego trafi teraz na posiedzenie Sejmu. Parlamentarzyści zdecydują o wyrażeniu lub niewyrażeniu zgody na pociągnięcie polityka do odpowiedzialności karnej.
Czytaj więcej: