Ile materiału nuklearnego było w Isfahanie? Oświadczenie MAEA
Podczas ataku wojsk USA zostało zbombardowanych sześć budynków w irańskim ośrodku atomowym w Isfahanie - podała w niedzielę Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA). Jednocześnie podkreśliła, że w obiektach znajdowała się niewielka ilość materiału nuklearnego lub wcale go nie było.
MAEA podkreśliła, że ewentualne skażenie radioaktywne ogranicza się do budynków, które zostały uszkodzone lub zniszczone w ataku.
W oświadczeniu ONZ-owskiej agencji czytamy, że cztery z sześciu zaatakowanych w niedzielę obiektów zostały zniszczone już wcześniej w bombardowaniach prowadzonych przez Izrael. Jednym z zaatakowanych budynków był zakład produkcji prętów paliwowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump ostro o Iranie. Wykpił też prezydenta Francji
MAEA wcześniej informowała, że po atakach USA na trzy obiekty nuklearne w Isfahanie, Fordow i Natanz w Iranie nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania w okolicy tych instalacji.
Pentagon o szczegółach ataku USA w Iranie
Według informacji przekazanych przez Pentagon amerykańskie bombowce B-2 zrzuciły 12 bomb penetrujących MOP - największych w amerykańskim arsenale - na Fordow i dwie na Natanz oraz użyły 30 pocisków manewrujących Tomahawk do ataków na Natanz i Isfahan.
Prezydent USA Donald Trump oznajmił w sobotę, że wszystkie instalacje zostały "całkowicie zrównane z ziemią".
Wszystkie trzy obiekty były atakowane przez Izrael w ramach rozpoczętego 13 czerwca konfliktu zbrojnego.