Idzie ochłodzenie. Kiedy i na jak długo?
Wreszcie przyszła do nas wiosna. Wielomiesięczne panowanie zimy zostało zakończone poprzez zamach stanu, którego dokonał na niej pochodzący z Meksyku niż na Atlantyku. Zmiana okazała się całkiem trwała, ponieważ przyzwoitą pogodę, taką jakiej należy spodziewać się w kwietniu, widzimy w naszym kraju już od tygodnia. Czy jednak taka pogoda utrzyma się długo?
Prognozy długoterminowe są dobre, choć nie idealne. "Eskalacja" wiosny nastąpi w bieżącym tygodniu, we wtorek na południowym zachodzie naszego kraju będzie 20 stopni na plusie, w całym kraju grubo ponad 10, w Warszawie w najcieplejszej części dnia 17 kresek. Będzie też niemal wszędzie słonecznie, a więc pogoda będzie nastrajała pozytywnie.
Podobne wartości temperatur przy czystym niebie utrzymają się do czwartku, który będzie prawdopodobnie dniem najcieplejszym - w niektórych częściach kraju zobaczymy już zupełnie letnie 25 stopni, w większości Polski będzie już około 20 stopni. Niestety, ten wspaniały trend ciągłej poprawy pogody właśnie tego dnia się zakończy.
Idzie ochłodzenie, to pewne. Okropne myśli o powrocie zimy należy jednak schować głęboko z tyłu głowy. W weekend nie będzie już 20 stopni, ale ciągle zobaczymy na termometrach w dzień ponad 10, a opady deszczu pojawią się na południowym wschodzie, w centrum kraju oraz na Podlasiu. W pozostałych regionach niebo pozostanie czyste. W poniedziałek temperatury wrócą już do ciepłej normy. Niemal w całym kraju będzie więcej niż 15 kresek przy pięknym, bezchmurnym niebie i prawdopodobnie taka pogoda utrzyma się aż do weekendu majowego, kiedy ma niestety przyjść ochłodzenie.
Jak zwykle w takich sytuacjach należy dodać, że są to prognozy bazujące na amerykańskim systemie GFS, który zwykł w ostatnich miesiącach świetnie się sprawdzać. Pokazują one jednak najbardziej prawdopodobny rozwój wydarzeń, który nie musi się w stu procentach sprawdzić. Polacy nie mają jednak powodów do narzekań na pogodę, będzie ciepło, a drzewa powinny się niebawem zazielenić. Ochłodzenie planowane na najbliższy weekend będzie lekkie i krótkotrwałe.
Martwi jedynie prognoza na weekend majowy, kiedy temperatury w Polsce mogą spaść całodobowo poniżej 10 stopni, ale trzeba być świadomym tego, że prognozy wykraczające na kilkanaście dni, są obarczone już bardzo dużym ryzykiem błędu. Być może zatem natura zlituje się nad urlopowiczami i okrasi nasz wypoczynek pięknym słońcem i ciepłym powietrzem.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.