Idą wybory - zdelegalizowali partie opozycyjne
Birmańska Komisja Wyborcza ogłosiła w radiu i telewizji rozwiązanie partii pani Aung San Suu Kyi, Narodowej Ligi na rzecz Demokracji (NLD), oraz 9 innych formacji politycznych.
14.09.2010 | aktual.: 14.09.2010 22:49
NLD nie zarejestrowała się w komisji do udziału w wyborach 7 listopada, protestując przeciwko przyjętej przez juntę birmańską ordynacji wyborczej. O bojkot głosowania apelowała sama Aung San Suu Kyi.
Listopadowe wybory będą pierwszymi w Birmie od 1990 roku, kiedy to junta wojskowa nie przyjęła do wiadomości przygniatającego zwycięstwa opozycji pod wodzą Aung San Suu Kyi, uhonorowanej w rok później Pokojową Nagrodą Nobla.
Od tego czasu przywódczyni opozycji pozostaje niemal nieprzerwanie w areszcie domowym.
Junta zastrzegła sobie prawo mianowania jednej czwartej deputowanych i deklaruje, że nadal obsadzać będzie najważniejsze stanowiska w rządzie.