HRW oskarża: osadnicy żydowscy wykorzystują palestyńskie dzieci jako siłę roboczą
Organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch oskarżyła osadników żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu o wykorzystywanie palestyńskich dzieci jako siły roboczej na farmach. HRW uważa, że doszło do naruszenia prawa międzynarodowego. - To straszliwe kłamstwo - odpiera oskarżenia przewodniczący samorządu regionu Dolina Jordanu, gdzie miało dojść do naruszeń.
13.04.2015 | aktual.: 13.04.2015 13:21
Według HRW na farmach w osiedlach żydowskich, z których większość znajduje się w Dolinie Jordanu, zatrudniani są nawet 11-letni Palestyńczycy; dzieci pracują w niebezpiecznych warunkach i są nisko wynagradzane.
HRW: dzieci opuszczają szkołę, by pracować
W 74-stronnicowym raporcie HRW pisze o setkach dzieci, które pracują często w wysokiej temperaturze, noszą ciężkie przedmioty i narażone są na działanie niebezpiecznych pestycydów.
Mająca siedzibę w Nowym Jorku organizacja obrony praw człowieka przeprowadziła rozmowy z 38 dziećmi i dwunastoma dorosłymi osobami na obszarze Doliny Jordanu. Dzieci często opuszczają szkołę, by pracować przy zbiorze warzyw i owoców; zbierają, czyszczą i pakują szparagi, pomidory, bakłażany, paprykę, cebulę i daktyle.
Prawo międzynarodowe, podobnie zresztą jak prawo izraelskie i palestyńskie - podkreśla w raporcie HRW - przewiduje, że legalnie można zatrudniać dzieci od 15. roku życia. Wiele dzieci przesłuchanych przez HRW powiedziało, że zaczęło pracować w wieku 13-14 lat.
- Izraelskie osadnictwo ciągnie zyski z nadużywania prawa, (co jest wymierzone) przeciwko palestyńskim dzieciom - powiedziała dyrektor ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w HRW Sarah Leah Whitson. - Dzieci z osiedli, doprowadzonych do ubóstwa wskutek dyskryminacji i polityki osadniczej Izraela, porzucają szkołę i podejmują niebezpieczną pracę, ponieważ uważają, że nie mają alternatywy, podczas gdy Izrael przymyka na to oczy - oceniła.
Reakcja Izraela
Izraelskie MSZ oświadczyło, że raport jest analizowany i w jego sprawie w najbliższym czasie zostanie wydane formalne oświadczenie.
Tymczasem przewodniczący samorządu regionu Dolina Jordanu Dawid Elhajani zdecydowanie odrzucił oskarżenia HRW, twierdząc że są nieprawdziwe. Zaznaczył, że codziennie zatrudnia się tam około 6 tys. Palestyńczyków, ale nie dzieci. - To straszliwe kłamstwo - powiedział Elhajani izraelskiej rozgłośni wojskowej. - Nie ma usprawiedliwienia dla zatrudniania dzieci, nie tylko ze względów moralnych i prawnych, ale również finansowych - podkreślił.