Honorowi krwiodawcy muszą dopłacać
Honorowi dawcy, którzy zgłaszają się do
punktu krwiodawstwa w inowrocławskim szpitalu, muszą zapłacić za
pozostawienie auta na przyszpitalnym parkingu - pisze "Express
Bydgoski".
07.02.2005 | aktual.: 07.02.2005 09:20
Ofiary wypadków czy pacjenci po zabiegach operacyjnych na własnej skórze doświadczyli jakim bezcennym lekiem jest krew. Tymczasem krwiodawcom zabrano już praktycznie wszystkie przysługujące im wcześniej przywileje. Większości z nich to nie zniechęciło. Bo jak sami mówią, nie robią tego dla nagród czy specjalnych przywilejów. Ostatnio jednak dochodzi do tego, że muszą jeszcze dopłacać do tego, że innym ratują życie - dodaje "Express Bydgoski".
Tak się dzieje na przykład wtedy, gdy zdecydują się oddać krew w inowrocławskim punkcie krwiodawstwa, który mieści się w Szpitalu Powiatowym im. Ludwika Błażka. Odkąd wprowadzono opłatę przy szpitalu, to musimy płacić za postój, tak jak wszystkie inne osoby, które zatrzymują się na tym parkingu. A pobieranie krwi trwa nawet i dwie godziny - mówi gazecie mieszkaniec Gniewkowa, który już od ponad dwudziestu lat jest honorowym dawcą.
Od czterech czy pięciu lat krwiodawcy nie oddają krwi dla naszego szpitala tylko do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. W sytuacji, gdy jej potrzebujemy to za każdą jednostkę koncentratu krwinek czerwonych sprowadzoną z Bydgoszczy płacimy po 168 złotych. Rozumiem tych ludzi, którzy oddają krew i jeszcze muszą do tego dopłacać, ale tę sprawę powinno uregulować centrum krwiodawstwa - twierdzi naczelny lekarz szpitala, Andrzej Nowakowski.
Okazuje się jednak, że ani szefowie inowrocławskiego punktu krwiodawstwa ani sami dawcy nie poinformowali placówki w Bydgoszczy o tym, że trzeba płacić za postój przed szpitalem. Nie znamy tego problemu. Mogę jednak zapewnić, że zainteresuję się tą sprawą i sprawdzę jak to wygląda w inowrocławskim oddziale terenowym - obiecuje na łamach "Expressu Bydgoskiego" Teresa Napierała zastępca dyrektora w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy.