Hongkong: zabił za złą energię feng shui
Do tragedii doprowadził spór pomiędzy znawcami feng shui w Hongkongu. Mężczyźni kłócili się o sposób ustawienia przedmiotów przed sąsiadującymi ze sobą ich mieszkaniami. Sprzeczka skończyła się morderstwem.
40-letni Wong Lai-shing został oskarżony o zamordowanie sąsiada młotkiem. Poszło o ustawienie przed mieszkaniami luster oraz zdjęć przodków. Obaj sąsiedzi oskarżali się wzajemnie, że przedmioty te wywołują złą energię feng shui. Wong nie przyznał się do winy.
Feng shui to chińska sztuka kierowania życiem zgodnie z harmonijną relacją pomiędzy jego elementami. Obywatele Hongkongu korzystają z pomocy ekspertów feng shui m.in. przed ślubem bądź kupnem mieszkania. (jask)