"Podadzą się do dymisji". Stanowcza deklaracja Hołowni
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział w piątek, że żadna osoba zatrudniona, czy należąca do Polski 2050 nie otrzyma nominacji do rad nadzorczych. "Jeśli dziś takie osoby tam są, podadzą się do dymisji" - zaznaczył.
09.02.2024 | aktual.: 09.02.2024 16:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Zakaz powoływania pracowników partii do zarządów i rad spółek. Zakaz powoływania parlamentarzystów i samorządowców do zarządów i rad spółek. Zakaz finansowania partii przez członków zarządów i rad spółek. Zmiany zaczynamy od siebie" - napisał na platformie X marszałek Sejmu, lider Polski 2050.
Hołownia podkreślił, że "żadna osoba zatrudniona czy należąca do Polski 2050 nie otrzyma nominacji do rad nadzorczych". "Jeśli dziś takie osoby tam są, podadzą się do dymisji" - dodał.
Wcześniej lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, wiceprzewodniczący partii Michał Kobosko, szef klubu Polska 2050 Mirosław Suchoń oraz posłanka Barbara Oliwiecka poinformowali na briefingu prasowym, że wystartowały prace nad projektem ustawy ws. odpolitycznienia spółek Skarbu Państwa.
- Do końca lutego postaramy się przedstawić naszym partnerom z koalicji projekt ustawy dotyczącej odpolitycznienia spółek Skarbu Państwa - powiedział Hołownia na konferencji prasowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Człowiek Szymona Hołowni rezygnuje z zasiadania w radzie nadzorczej Orlenu
Związany z Polską 2050 Szymona Hołowni prof. Tomasz Sójka został jednym z nowych członków rady nadzorczej Orlen S.A. O sprawie poinformował portal Onet. Prof. Sójka w przeszłości organizował struktury partii, a jako prawnik opiniował fuzję Orlenu z Lotosem.
Rozmawiałem z prof. Sójką i uznaliśmy, że lepiej będzie, jeśli złoży rezygnację - przekazał marszałek Sejmu.
- Jeżeli są nominacje budzące wątpliwości, to od razu rozmawiamy o tym na koalicji. Chcę stanowczo powiedzieć, że pan prof. Tomasz Sójka jest wybitnym specjalistą światowej klasy. Znalazł się w radzie nadzorczej Orlenu po tym bałaganie, który zrobiła poprzednia ekipa - komentował marszałek Hołownia w piątek podczas konferencji w Sejmie.