Hiszpania: rośnie bilans ofiar upałów
Temperatury przekraczające w Hiszpanii 40
stopni Celsjusza spowodowały śmierć kolejnych dwu osób.
W sumie w ciągu tygodnia zmarło kilkanaście osób. Ofiary to na
ogół ludzie w podeszłym wieku. Najgoręcej jest w Andaluzji.
W środę źródła medyczne podały, że upał był przyczyną śmierci 69- latka z Kordoby i osiemdziesięcioletniej kobiety w Ciudad Real. Około 30 osób jest hospitalizowanych w Andaluzji; pięć z nich jest w stanie ciężkim.
Temperatury w Sewilli i Kordobie osiągnęły w zeszły piątek 46 stopni Celsjusza. W czasie weekendu "spadły" do około 42 stopni. Na szczęście meteorologowie prognozują dalszy spadek temperatur, przynajmniej w Madrycie - gdzie we wtorek wieczorem spadł nawet deszcz - i na północnym wybrzeżu.
W telewizji i radiu nadawane są apele, adresowane zwłaszcza do ludzi starszych i dzieci, o picie dużych ilości wody, unikanie wysiłku fizycznego na świeżym powietrzu i noszenie lekkich ubrań.
Upały sprzyjają rozprzestrzenianiu się pożarów lasów, które od tygodni szaleją w wielu regionach Hiszpanii, głównie w regionie Estramadura na południowym zachodzie kraju.
Ręce zacierają tylko sprzedawcy urządzeń do klimatyzacji i wentylacji, których sprzedaż wzrosła w porównaniu z zeszłym rokiem o blisko dwie trzecie.