Historyczna decyzja. Syria chce nasiona ze "skarbca zagłady" w Svalbardzie
Globalny Bank Nasion w norweskim Svalbardzie, czyli współczesna wersja Arki Noego, przechowuje zamrożone próbki nasion z całego świata. To miejsce stworzono w 2008 roku, by w przypadku globalnej katastrofy, można odtworzyć uprawy zbóż. Chyba nikt nie przypuszczał, że tak szybko świat będzie zmuszony sięgnąć po zgromadzone zapasy. Pierwsza do banku zgłosiła się pogrążona w wojnie Syria.
Unikatowy spichlerz, nazywany "skarbcem zagłady", mieści się na wyspie Svalbard na Morzu Arktycznym. Wydrążony w skale bank przechowuje około 860 tys. próbek nasion z całego świata. Przechowywane są one w temperaturze minus 18 stopni Celsjusza. Podobno, nawet bez prądu, sklepienie jest w stanie wytrzymać 200 lat.
Skarbiec może pomieścić nawet 1,5 miliona próbek. Nasiona zostały tam ulokowane, by w przypadku globalnej katastrofy tj. epidemii, suszy, lub wojny nuklearnej, można szybko odtworzyć uprawy i zebrać plony. Trafiły tam między innymi próbki z Międzynarodowego Centrum Badań Rolniczych na Obszarach Suchych (ICARDA), czyli banku nasion w Syrii.
Syria chce 116 tys. próbek nasion z norweskiego "skarbca zagłady"
Naukowcy z Syrii wysłali do norweskiego skarbca nasiona, które dają wysoką wydajność, nawet w bardzo suchych regionach. W latach 2008 - 2014 trafiły tam próbki lokalnych gatunków roślin fasoli, soczewicy, pszenicy oraz jęczmienia.
ICARDA na początku miało swoją siedzibę w Aleppo. Niestety budynek wraz z przechowywanymi próbkami został zniszczony w wyniku działań wojennych. ICARDA przeniosła się w 2012 roku do Bejrutu w Libanie. Naukowcy próbowali odbudować kolekcję syryjskich nasion, jednak nie udało się. Dlatego zwrócili się do Globalnego Banku Nasion w Norwegii o wydanie części swoich nasion. Chodzi dokładnie o 130 pojemników z próbkami 116 tys. roślin.
- Syryjski bank genów chce odzyskać pierwszą część nasion już jesienią, aby je zasiać i zebrać - powiedziała Sylvi Listhaug, norweska minister rolnictwa w rozmowie z gazetą "VG".
Naukowcy z Syrii chcą udostępnić nasiona również innym krajom Bliskiego Wschodu ogarniętym suszą oraz działaniami wojennymi. Głównie chodzi o uprawy pszenicy, jęczmienia i roślinności trawiastej charakterystycznej dla suchych obszarów.
Nasiona zostaną wydane po zakończeniu formalności. - Ochrona różnorodności biologicznej na świecie jest głównym celem Globalnego Banku Nasion - wyjaśnił agencji Reuters rzecznik organizacji Brian Lainoff.