Trwa ładowanie...

Hillary Clinton popiera wojnę z narkobiznesem w Meksyku

Szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton, która przebywa w Meksyku, poparła w poniedziałek prezydenta Felipe Calderona i jego krytykowaną ostatnio wojnę z kartelami narkotykowymi. Zdaniem pani Clinton "nie ma alternatywy" dla konfrontacji z kartelami.

Hillary Clinton popiera wojnę z narkobiznesem w MeksykuŹródło: AFP, fot: Chip Somodevilla
d1i03pt
d1i03pt

Chociaż wojna z gangami narkotykowymi pochłonęła w zeszłym roku 15 tys. ofiar, "absolutnie konieczna", ponieważ "Handlarze narkotyków nie poddadzą się bez walki".amerykańska Sekretarz Stanu uważa, że polityka otwartej walki z narkobiznesem jest

Clinton obiecała władzom Meksyku amerykańską pomoc w walce z przestępczością zorganizowaną.

W ramach programu współpracy zwanego Inicjatywa Merida Stany Zjednoczone przeznaczyły około 1,7 mld dol. na pomoc dla Meksyku i innych krajów Ameryki Środkowej, by pomóc im w walce z przemysłem narkotykowym.

Szczególne światło na wizytę Clinton w Meksyku rzucają informacje ujawnione przez demaskatorski portal Wikileaks - pisze BBC News na swoich stronach internetowych.

d1i03pt

Według podanych do wiadomości publicznej przez Wikileaks depesz wysłanych do Waszyngtonu przez amerykańskich dyplomatów, służby wywiadowcze Meksyku nie radzą sobie ze zdobywaniem wiadomości o kartelach.

W depeszy wysłanej w 2009 roku meksykański aparat bezpieczeństwa opisany jest jako "rozbity, działający okazjonalnie i zależny od pomocy z USA".

Odkąd w 2006 roku, obejmując urząd prezydenta, Felipe Calderon wypowiedział kartelom totalna wojnę, liczba morderstw i brutalnych ataków zwiększyła się znacznie, zwłaszcza w północnej części kraju, przy granicy z USA. Od początku tej kampanii w Meksyku zginęło ponad 34 tys. osób. W ubiegłym - szczególnie krwawym - roku zginęła rekordowa liczba ludzi - ponad 15 tys.

Rząd utrzymuje, że jest to dowodem na to, że przyjęta przez Calderona strategia działa, a gangi zwracają się przeciw sobie, lecz krytycy prezydenta argumentują, że jego kampania skłoniła jedynie kartele do coraz bardziej brutalnej walki, w której popełniają oni coraz bardziej krwawe zbrodnie.

Wcześniej w poniedziałek organizacja Human Rights Watch poinformowała w swym dorocznym raporcie, że absolutna większość przypadków pogwałcenia praw człowieka, jakie przydarzają się w Meksyku związania jest "z gwałtownymi starciami między rządowymi siłami bezpieczeństwa a przestępczością zorganizowaną oraz z konfliktami pomiędzy organizacjami przestępczymi".

d1i03pt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1i03pt
Więcej tematów