Henryka Bochniarz nie chce łamać prawa
Kandydatka Partii Demokratycznej - demokraci pl. na prezydenta Henryka Bochniarz powiedziała, że nie
zamierza łamać prawa i w związku z tym jej spoty wyborcze będzie
można oglądać w telewizji dopiero na dwa tygodnie przed wyborami
prezydenckimi.
10.08.2005 | aktual.: 10.08.2005 13:19
Bochniarz powiedziała na konferencji prasowej, że nie będzie "puszczała oka" do PKW ani do wyborców i zamierza promować się w telewizji w terminie przewidzianym ordynacją wyborczą.
Ordynacja dopuszcza emisję telewizyjnych spotów kandydatów na prezydenta na 15 dni przed wyborami. Wybory odbędą się 9 października. Teraz mogą być emitowane spoty w ramach kampanii parlamentarnej, bowiem zgodnie z ordynacją wyborczą do parlamentu, spoty można pokazywać od dnia zarządzenia wyborów, a więc - w tym przypadku - od 18 maja.
Bochniarz powiedziała, że zaproponuje zmiany w ordynacji wyborczej, które ograniczą nierównoprawne - jej zdaniem - traktowanie poszczególnych kandydatów na prezydenta. Odniosła się tym samym do tych kandydatów, którzy występują w już emitowanych reklamówkach wyborczych swoich partii. Trudno, żeby nie martwiło poruszanie się na pograniczu prawa - podkreśliła.
Kandydatka na prezydenta Partii Demokratycznej zaprezentowała serię spotów, w których obok niej występują liderzy Demokratów, Władysław Frasyniuk oraz Jerzy Hausner. Można je obejrzeć w Internecie i w kinie.
Bochniarz zaprezentowała również swoją stronę internetową, która zawiera informacje dla prasy, terminy planowanych spotkań z wyborcami oraz wiadomości o komitecie wyborczym popierającym jej kandydaturę.