Hanna Gronkiewicz-Waltz dla WP: bardzo się cieszę

Bardzo się cieszę ze zwycięstwa Donalda Tuska, to jest mój lider. Jestem bardzo zadowolona, że wszystkie wysiłki, także moje, przyniosły taki znakomity efekt - powiedziała Gronkiewicz-Waltz. Dodała, że różnica między dwoma pierwszymi miejscami jest niewielka, tylko 5 punktów procentowych. Ale jednak jest, to więcej niż błąd statystyczny - przyznała Gronkiewicz-Waltz.

Zdaniem byłej prezes NBP, następne dwa tygodnie pokażą bardzo zdeterminowaną i konsekwentną walkę. A my będziemy z całych sił i z całego serca pomagać Donaldowi Tuskowi - zaznaczyła Gronkiewicz-Waltz.

Według Gronkiewicz-Waltz, kampania Donalda Tuska przed II turą powinna być taka, jak do tej pory - wyrazista i dynamiczna. Ja jestem przeciwna obiecywaniu tego, czego się nie wykona. Nikt ze sztabu Kaczyńskiego nie powinien obiecywać 3 milionów mieszkań, ani tego, że wszyscy będą piękni, młodzi i bogaci - powiedziała w wywiadzie dla WP. Była prezes NBP zaznaczyła, że prawda jest taka, że musimy zwiększyć dochody do budżetu, zmniejszyć podatki i koszty pracy. Wtedy będzie można rozdawać - natomiast trzeba rozpocząć od ostrej pracy.

W rozmowie z PAP, Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że w jej opinii w drugiej turze wynik prawdopodobnie będzie podobny. Tak jak 10 lat temu, kandydatów będą różnić pewnie niewiele setek, tysiąców głosów - powiedziała dziennikarzom po ogłoszeniu sondażowych wyników.

Jak dodała, jest przekonana, że jeśli prezydentem zostanie Tusk, to rząd będzie lepiej działał, bo będzie "cohabitation" i zasada równowagi. Bo wtedy działa się dużo bardziej efektywnie, co zresztą pokazały doświadczenia zarówno prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego, jak i Lecha Wałęsy - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.

Tam gdzie jest rozłożenie sił, tam jest po prostu głębsza i bardziej bezpieczna demokracja i równocześnie bardziej wyważone decyzje, które będą dobre dla wszystkich Polaków - podkreśliła Gronkiewicz-Waltz.