Zwycięzca palestyńskich wyborów parlamentarnych, radykalne ugrupowanie Hamas zadeklarowało, że nie zamierza uznawać państwa Izrael, mimo nacisków Rosji w tej sprawie podczas rozmów z delegacją Hamasu w Moskwie.
Zastępca politycznego przywódcy Hamasu Musa Abu Marzuk powiedział moskiewskiemu korespondentowi Reutera, iż uznanie Izraela oznaczałoby zanegowanie wszystkich praw Palestyńczyków i dlatego w ogóle nie wchodzi w grę.
