Halloween w USA: bez masek i masowych imprez
W Stanach Zjednoczonych rozpoczęły się obchody Halloween. Amerykanie przebierają się za duchy i potwory, w wielu miejscach odbywają się parady. Obchodom często towarzyszą jednak surowe restrykcje.
Najbardziej spektakularne obchody Halloween miały zwykle miejsce w San Francisco. W tradycyjnej paradzie brały udział setki tysięcy osób. W tym roku władze miasta odwołały jednak imprezę - a to z powodu ubiegłorocznej strzelaniny między dwoma grupami nastolatków.
Halloweenowe parady odbywają się natomiast w amerykańskich szkołach. W wielu z nich dyrektorzy zabronili jednak młodzieży zasłaniania twarzy. W jednej ze szkół w Illinois wprowadzono zaś zakaz zakładania masek prezydenta Busha i innych polityków.
Ponieważ w halloweenowy wieczór amerykańskie dzieci chodzą w przebraniach od domu do domu zbierając słodycze, pod szczególnym nadzorem znaleźli się przestępcy seksualni. W stanie Nowy Jork zakazano im rozwieszania tradycyjnych dekoracji i nakazano pozostanie w domach do czwartku do 6.00 rano. Zarządzenie dotyczy skazanych, którzy przebywają na zwolnieniu warunkowym.
Jeszcze dalej poszły władze Greenville w Południowej Karolinie. Tamtejsza policja wezwała stu byłych przestępców seksualnych na komisariat, gdzie mają spędzić cały halloweenowy wieczór.
Marek Wałkuski