Gwiazdy w służbie kandydatów
(PAP/EPA)
Gwiazdy polityczne obu partii: były prezydent Bill Clinton i były burmistrz Nowego Jorku Rudy Giuliani pomagają w kampanii wyborczej. Pierwszy Johna Kerry'ego. Drugi George'a Busha.
26.10.2004 | aktual.: 26.10.2004 21:27
Clinton wystąpił już wspólnie z Kerrym na wiecu w Filadelfii, największym mieście Pensylwanii, jednego ze stanów kluczowych dla wygranej w wyborach. We wtorek były prezydent już sam agitował za demokratycznym senatorem w Boca Raton na Florydzie. W tym tygodniu odwiedzi jeszcze Newadę, Nowy Meksyk i swój rodzinny stan Arkansas, gdzie szanse obu kandydatów wydają się być wyrównane.
Natomiast po Iowa Bush podróżował z Giulianim, który został bohaterem Ameryki po ataku terrorystycznym z 11 września 2001 roku. W najbliższych dniach były burmistrz odwiedzi jeszcze Newadę, Kalifornię i Missouri. W niedzielę wystąpi z Bushem w Ohio, kolejnym ważnym "wahającym się" stanie. Tam też dołączy do nich inny ulubieniec tłumów - republikański gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger, czyli filmowy "Terminator".
Wybory w USA już za tydzień.