Trwa ładowanie...
d9wwlz9
18-05-2005 06:40

Gusta i guściki

Odbiorcy żyją dziś w równym stopniu informacjami zasłyszanymi w dzienniku i tym, o czym mówi reklama. W oparciu o takie źródła budujemy mniej lub bardziej umowną rzeczywistość, w której kobieta musi być ładna, tak jak chce tego aktualny ideał piękna, a jeśli jest gospodynią domową - musi być ograniczona - czytamy w "Tygodniku Powszechnym".

d9wwlz9
d9wwlz9

Reklama jednej z telefonii komórkowych, oprotestowana przez minister ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Magdalenę Środę, nie odbiega od tych zaniżonych standardów. Jej bohaterka ma obfity biust, zgrabny tyłek i nogi, a taryfy na koszulce niedwuznacznie sugerują jakieś “dodatkowe zajęcia studenckie”. Mężczyznom na jej widok odejmuje mowę, więc osłupiały wzrok ma być dostatecznie wymowny. Naprawdę tacy jesteśmy?

Sławomira Walczewska, filozofka i aktywna uczestniczka ruchu kobiecego, woli odwołać się do danych: - 38% przedsiębiorców to kobiety, ponad połowa osób z wyższym wykształceniem to kobiety, dlaczego więc w kółko tłucze się to samo: że jesteśmy istotami domowymi, natomiast w sferze publicznej funkcjonują mężczyźni?

d9wwlz9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9wwlz9
Więcej tematów