Grzesik: szefowie AW i ABW w środę na posiedzeniu speckomisji
Szef Agencji Wywiadu Andrzej Ananicz i
szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Andrzej Barcikowski
mają uczestniczyć w środowym posiedzeniu sejmowej komisji ds.
służb specjalnych w związku ze sprawą odtajnienia materiałów
dotyczących rzekomych pełnomocnictw prezydenta RP do poufnych
negocjacji w sprawie sprzedaży polskich firm energetycznych.
17.10.2004 16:35
Poinformował o tym przewodniczący komisji pos. Andrzej Grzesik (Samoobrona). W sobotę komisja śledcza ds. Orlenu zdecydowała, że we wtorek po posiedzeniu zamkniętym będziemy rozpatrywali temat związany z odtajnieniem notatek, natomiast ja jako przewodniczący komisji ds. służb specjalnych ustaliłem już wstępnie, że w środę w godzinach popołudniowych zaprosimy do komisji szefa Agencji Wywiadu pana Ananicza, jak również szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pana Barcikowskiego, aby ten temat niejako dokończyć, bo wiemy, że wszystkie sprawy dotyczące odtajnienia tych notatek nie mogą być rozpatrywane nawet na zamkniętym posiedzeniu komisji orlenowskiej - powiedział Grzesik.
Zdaniem Grzesika zarówno on sam, jak i przewodniczący komisji śledczej ds. PKN Orlen pos. Józef Gruszka, powinni złożyć na forum Sejmu raport na ten temat i powinno to nastąpić "na tym posiedzeniu Sejmu".
Raport będzie zawierał informacje już po omówieniu na forum tych dwóch komisji, w jakim zakresie powinniśmy odtajnić czy też nie - nie wiem, jaka będzie decyzja komisji - te notatki. Na pewno nie będzie to możliwe w pełnym zakresie, są w tych notatkach nazwiska oficerów, tego robić nie będziemy na pewno - podkreślił Grzesik.
Według Grzesika "trzęsienie ziemi", jakie przeszedł w tym tygodniu parlament w związku ze sprawą Władimira Ałganowa "pokazuje na słabość polskiej polityki, że jest w stanie działać pod wpływem oficera obcych służb".
Jeżeli najbogatszy Polak pan Kulczyk spotyka się z taką osobą, jaką jest Ałganow, który ma podwójną rolę, bo jest i szpiegiem, i przedstawicielem biznesu rosyjskiego, to jest oczywiście zagrożenie dla naszego państwa. Jeżeli się na takich dziwnych spotkaniach rozstrzyga o losie poważnych firm w kraju, to jest na pewno zagrożenie - powiedział.
Pytany, czy wiadomo, że Ałganow ciągle jest szpiegiem, Grzesik odpowiedział: Podejrzewam, że tak.