Grzegorz Schetyna: to może prowadzić do wyjścia Polski z Unii Europejskiej
• Grzegorz Schetyna: to jest sygnał dla polskiego rządu
• Zignorowanie rezolucji PE nazwał "ocieraniem się o granicę śmieszności"
• "To może prowadzić do wyjścia Polski z Unii Europejskiej"
• "Jesteśmy świadkami początku nowego dramatu smoleńskiego. Chodzi o spektakl medialny, a nie o znalezienie rzeczywistych przyczyn katastrofy"
14.04.2016 | aktual.: 14.04.2016 10:57
Grzegorz Schetyna w Radiu ZET ostro odpowiedział na słowa polityków PiS, którzy zarzucają Platformie Obywatelskiej donosicielstwo. - To jest absurdalne. Politycy PiS nie rozumieją o czym mówią? Polskie prawo ma być przestrzegane przez polski rząd i na to zwraca uwagę Parlament Europejski. Nic prostszego niż przyjąć tę wskazówkę - mówił lider PO w audycji "Gość Radia ZET".
Przypomniał, że treść rezolucji pochodzi - "jeden do jednego" - z opinii Komisji Weneckiej, którą do polski zaprosił minister spraw zagranicznych w rządzie PiS. - Nie może być tak, że rząd zaprasza Komisję Wenecką, instytucję Rady Europy, otrzymuje opinię i jej nie akceptuje - wypominał Witoldowi Waszczykowskiemu jego poprzednik.
- To jest sygnał dla polskiego rządu. Europa bardzo jednoznacznie zabrała głos, zwracając uwagę polskiemu rządowi uwagę, że prawo i konstytucja w Polsce są łamane - mówił Schetyna, który brak realizacji zaleceń Komisji Weneckiej i zignorowanie rezolucji PE nazwał "ocieraniem się o granicę śmieszności" przez rząd Beaty Szydło.
Monika Olejnik przypomniała słowa Pawła Kukiza, który rezolucję PE porównał do interwencji Związku Radzieckiego. - Wspólnota europejska jest dobrowolna, jesteśmy jej częścią, zdecydowaliśmy o tym w referendum. UE ma prawo zwracać uwagę polskiemu rządowi, żeby przestrzegał polskiego prawa: polskiej konstytucji, którą polski naród przyjął w referendum - przypominał liderowi Kukiz'15 przewodniczący PO.
Zwrócił uwagę, że politycy PiS zaczynają, na razie symbolicznie, opuszczać wspólnotę Europejską, co może prowadzić do wyjścia Polski z Unii Europejskiej. - Te sygnały kilka dni temu wydawały się kosmiczne. Dziś się potwierdzają. To jest działanie, które nam będzie szkodzić. Już szkodzi - mówił o możliwej "konieczności przeprowadzenia referendum" ws. dalszej obecności Polski w UE, którą sformułował jeden z euro deputowanych PiS.
Grzegorz Schetyna: nowy dramat smoleński
- Jesteśmy świadkami początku nowego dramatu smoleńskiego. Chodzi o spektakl medialny, a nie o znalezienie rzeczywistych przyczyn katastrofy – powiedział Grzegorz Schetyna, komentując wypowiedź prokuratora Pasionka, który zapowiedział ekshumacje ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.
- Niech prokuratura podejmuje czynności, niech wyjaśnia, ale nie można epatować, rozdrapywać tych ran rozdrapywać w tak publiczny i tak demonstracyjny sposób – skomentował plany prokuratury przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Dodał, że wypowiedź prokuratora Pasionka przyjął ze smutkiem. – To jest przywoływanie tych najgorszych, najtrudniejszych, dla rodzin najbardziej bolesnych rzeczy. Aż trudno to ocenić – mówił Schetyna.
Lider Platformy Obywatelskiej w audycji „Gość Radia ZET” ocenił wypowiedzi Andrzeja Dudy i Jarosława Kaczyńskiego w czasie obchodów szóstej rocznicy katastrofy smoleńskiej. – Prezydent mówił o przebaczeniu, o wspólnocie. A prezes Kaczyński mówi: żadnej wspólnoty. Zemsta, kara, a potem zobaczymy – przypominał Schetyna.