Grzegorz Schetyna komentuje słowa Stefana Niesiołowskiego. "Jestem zdumiony"
• Schetyna: nie gniewam się na Stefana Niesiołowskiego, mimo że systematycznie szkodzi Platformie
• Szef PO odniósł się do słów Niesiołowskiego, który krytycznie ocenił niedawne wyrzucenie trójki posłów z PO
• W obronie partyjnych kolegów wystąpiło blisko 30 posłów PO
- Nie gniewam się na Stefana Niesiołowskiego, mimo że systematycznie szkodzi Platformie. To mnie zdumiewa, bo jest bardzo doświadczonym politykiem, znamy się wiele, wiele lat. Przyjmowałem go do PO. Więc jestem zdumiony - powiedział Schetyna.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej odniósł się tym samym do słów Niesiołowskiego, który ocenił wyrzucenie trójki posłów z PO jako "fatalną, bardzo złą decyzję".
Przypomnijmy - od środy posłowie Michał Kamiński, Jacek Protasiewicz i Stanisław Huskowski znajdują się już poza PO. Decyzje o ich wykluczeniu z partii oraz jej klubu parlamentarnego podjął zarząd krajowy Platformy. Z członkostwem w PO pożegnał się również radny sejmiku lubuskiego
W reakcji na tę decyzję, blisko 30 posłów PO podpisało apel do zarządu partii o cofnięcie decyzji ws. wykluczenia ich partyjnych kolegów. List został przekazany władzom Platformy na czwartkowym posiedzeniu klubu.
Wykluczenie trzech posłów skomentowała też była premier Ewa Kopacz. - Dzisiaj jedyną metodą naszego dialogu jest wyrzucanie ludzi. Tak nie może być - powiedziała. Podkreślała, że jest zwolenniczką "twardej rozmowy z osobami, które szkodzą Platformie", ale - jak mówiła - nie należy mylić "szkodzenia Platformie z recenzowaniem decyzji podjętych przez zarząd".