Grupa Zarkawiego przyznała się do zamachów w Bakubie i Bagdadzie
Grupa Jordańczyka Abu-Musaba al-Zarkawiego przyznała się na jednej z islamskich stron internetowych do przeprowadzenia obu wtorkowych zamachów - na policyjny mikrobus w Bakubie i komisariat policji w Bagdadzie.
Z błogosławieństwem Boga lew wywodzący się z naszych męczeńskich brygad uderzył w komisariat odszczepieńczej policji (w Bagdadzie) - głosi opublikowane w internecie oświadczenie ugrupowania "Tawhid wal Dżihad" (Jedność i Walka). Jego autentyczność nie może być zweryfikowana.
W osobnym oświadczeniu grupa Zarkawiego przyznała się do ostrzelania w Bakubie mikrobusu, którymi poruszali się iraccy policjanci.
We wtorek rano wybuch samochodu-pułapki przed stołecznym komisariatem zabił co najmniej 47 osób chętnych do pracy w policji i ranił 114 dalszych. Był to najkrwawszy pojedynczy zamach w Bagdadzie w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
Kilka godzin później w Bakubie po ostrzelaniu z broni maszynowej zginęło 12 irackich policjantów i ich cywilny kierowca.
Rząd USA wyznaczył 25 milionów dolarów za schwytanie lub zabicie Zarkawiego.