Grupa Zarkawiego przyznaje się do zamordowania 21 policjantów
Grupa jordańskiego terrorysty Abu Musaba al-Zarkawiego w komunikacie opublikowanym na stronie
internetowej islamistów przyznało się do zamordowania w niedzielę
21 policjantów irackich w mieście Haditha, na zachodzie kraju -
podała AFP.
"Lwy Al-Kaidy w kraju Mezopotamii zaatakowały bandę renegatów w walecznym mieście Haditha" - głosi komunikat, którego autentyczności nie da się potwierdzić.
"Lwy przypuściły atak na miejski komisariat [policji], zabijając wszystkie 21 osób, które tam się znajdowały, w tym ich szefa; wzięły też łup w postaci broni i innych przedmiotów" - czytamy.
"Równolegle do tej operacji lwy przeprowadziły gwałtowne bombardowania amerykańskich obozów w pobliżu miasta, które zostały całkowicie wyzwolone i [lwy] mogły tam swobodnie poruszać się do zapadnięcia nocy" - podkreślają autorzy tekstu.
Komunikat nosi podpis "zbrojnej gałęzi organizacji Al-Kaida w kraju Mezopotamii", różniącej się nieco nazwą od wymienianej niedawno przez grupę al-Zarkawiego "organizacji Al-Kaidy na rzecz dżihadu w kraju Mezopotamii". Tekst wprowadził na stronę internetową Abu Madasara al-Iraki, internauta często cytowany przez główne ugrupowania islamistyczne, w tym grupę al-Zarkawiego.
AFP przypomina, że w niedzielę o świcie 21 policjantów irackich zostało zamordowanych z zimną krwią przez uzbrojonych napastników, którzy wzięli szturmem dwa posterunki policji w prowincji Anbar, ponad 200 km na zachód od Bagdadu.
Według miejscowego oficera policji, "około 200 uzbrojonych mężczyzn dokonało zbrojnego ataku na główny komisariat w mieście Haditha i posterunek w Haklaniji", położonej 10 km dalej na wschód. Martwych policjantów znaleziono, ze związanymi do tyłu rękami, w jednym z pomieszczeń komisariatu. Napastnicy zabrali z posterunku broń i pojazdy, a budynek podpalili.