Grupa Wyszehradzka będzie negocjować wspólnie?
Negocjatorzy z państw Grupy Wyszehradzkiej zastanowią się w czwartek w Brukseli nad wspólnym frontem wobec unijnych propozycji dotyczących finansowania rolnictwa w krajach, które wejdą do Unii Europejskiej.
Spotkanie zaproponował Andre Juhasz, ambasador Węgier i jednocześnie główny
negocjator z Unią.
06.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Negocjatorzy mają uzgodnić założenia wspólnej deklaracji jaką w sprawie unijnych propozycji finansowych ogłoszą premierzy Polski, Czech, Słowacji i Węgier, którzy za niespełna dwa tygodnie spotkają się nad Balatonem.
Rządy czterech krajów uznały, że wyrównanie poziomu płatności bezpośrednich dla rolników z nowych i starych krajów członkowskich dopiero po 10 latach jest nie do przyjęcia, tak jak nie do przyjęcia jest poziom wyjściowy płatności - 25% tego, co otrzymuje rolnik unijny obecnie.
W ocenie unijnych dyplomatów postawa wyszehradzkiej czwórki to punkt wyjścia dla przetargów, które dopiero się rozpoczną. Jeden z nich użył nawet określenia teatralne gesty, które niczego nie przesądzają.
Próby wypracowania wspólnego stanowiska w ramach Grupy Wyszehradzkiej obserwowane są jednak z uwagą. Do tej pory nigdy się to jeszcze nie udało, każdy wolał negocjować na własną rękę. Może dlatego - po stronie unijnej - opinie są raczej sceptyczne.(iza)