Grupa wyrostków zadźgała 15‑latka na oczach setek ludzi
Pięciu nastolatków zostało uznanych za winnych zamordowania 15-letniego chłopca na stacji kolejowej w centrum Londynu. Zbrodnia rozegrała się w biały dzień na oczach setek przechodniów - podaje serwis BBC News.
16.05.2011 16:30
Do zabójstwa doszło w marcu ubiegłego roku w Victoria Station, jednej z głównych stacji kolejowych w stolicy Wielkiej Brytanii. Zbrodnia została zaplanowana na Facebooku i była rezultatem konfliktu między uczniami dwóch różnych szkół.
Do 15-latka w centrum Londynu podeszła grupa nastolatków w wieku 17-18 lat, jeden z napastników trzymał w ręku miecz. Zaatakowany chłopiec próbował ratować się ucieczką, ale jego prześladowcy dopadli go w głównym holu dworca.
Napadnięty uczeń nie miał szans, został dźgnięty dziewięć razy, w tym w płuco i klatkę piersiową. Co najbardziej szokujące, do zbrodni doszło w biały dzień, na oczach setek przechodniów. Właśnie dzięki relacjom świadków i nagraniom z kamer przemysłowych, policji udało się złapać młodocianych przestępców.
Teraz sąd uznał pięciu napastników za winnych zamordowania 15-latka. Wymiar kary oskarżeni poznają wkrótce.
NaSygnale.pl: Bezczelny złodziej wciąż bezkarny - zobacz film